Bawiły się w rzece, śmiertelnie poraził je prąd. Sąd: Nie można wskazać winnych
2015-11-25 21:52:18(ost. akt: 2015-11-25 21:34:04)
Sąd uniewinnił dwóch energetyków, którzy byli oskarżeni o niedopełnienie obowiązków służbowych. Według prokuratury, w ten sposób mogli się przyczynić do tragicznej śmierci dwóch dziewczynek, które zginęły w rzece porażone prądem.
- Nie ma przepisów, które jasno określałyby termin przydatności linii napięcia do użycia - uzasadnił wyrok sędzia Robert Bednarczyk. Według sądu, nie można wskazać winnego tej tragedii.
- Z tego, co słyszę, to winne są przepisy i ustawy. Nie wiadomo, kto je napisał i ciężko jest znaleźć winnego, choć dzieci nie żyją - skomentował wyrok ojciec jednej ze zmarłych dziewczynek.
Do tragicznego wypadku doszło w sierpniu 2012 roku w Krzeszowie, w pobliżu Kamiennej Góry (woj. dolnośląskie). Dwie dziewczynki, w wieku 11 i 12 lat, bawiły się przy rzece, w której znajdował się zerwany kabel niskiego napięcia. Jedna z nich chwyciła kabel i wtedy doszło do porażenia prądem. Obie dziewczynki zginęły na miejscu. Mieszkańcy twierdzili, że przewód był zerwany od dłuższego czasu.
źródło: TVN24/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez