Ksiądz mógł zostać postrzelony, bo podbiegł zbyt blisko papieża
2016-07-28 13:59:38(ost. akt: 2016-07-28 14:01:28)
Pierwszy dzień Światowych Dni Młodzieży w Krakowie upłynął bez żadnych zdarzeń mających wpływ na bezpieczeństwo pielgrzymów i papieża - informuje policja. Jedyny incydent, do którego doszło, miał miejsce na trasie przejazdu Franciszka, gdy ktoś podbiegł do papamobile.
- Sytuacja nie stanowiła zagrożenia. To był 36-letni ksiądz z Argentyny, u którego zadziałały emocje. Chciał dać do poświęcenia papieżowi koraliki - mówi mł. insp. Mariusz Ciarka,obecnie pełniący funkcję rzecznika Centrum Medialnego Administracji Rządowej na czas ŚDM. - Przy tej okazji chcemy apelować do wszystkich, aby takich reakcji nie było. Proszę sobie wyobrazić, że służby mogły zdiagnozować sytuację jako poważną i ten mężczyzna mógłby zostać postrzelony - dodał.
Źródło: TVN 24
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Czytelnik #2035444 | 37.47.*.* 28 lip 2016 17:52
jak by został postrzelony to mógł by pozwać służby o próbę zabójstwa zwłaszcza że nie miał złych intencji więc nie strasz nie strasz bo się ze$rasz ... a po za tym prawo użycia broni obowiązuje
odpowiedz na ten komentarz
Żołnirz #2035415 | 95.160.*.* 28 lip 2016 17:11
Nic sie nie stało, oczywiście panie Ciarka ten człowiek dał mu tylko koraliki, reakcja służb wzorowa, przyznać odznaczenia , wypłacić premię. Gdyby to był Mohamed-Abdul z ładunkiem wybuchowym na pewno Policja złapała by go tydzień wcześniej na granicy, no bo przecież to profesjonaliści
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz