- To jest oczywiste naruszenie dóbr osobistych i trzeba się zastanowić nad dalszymi konsekwencjami prawnymi - powiedział Bartłomiej Misiewicz tuż przed wejściem do siedziby PiS-u przy ul. Nowogrodzkiej.
- Bardzo się z tego cieszę, bo pokazujecie wszystkim młodym ludziom - powiedział, zwracając się dziennikarzy - co będziecie robili wtedy, kiedy będzie dochodziło do przemiany pokoleniowej. Gdzie mamy zdobyć to doświadczenie, gdzie mamy się nauczyć tego warsztatu, gdzie mamy potem korzystać z tego wszystkiego, tak aby skutecznie, słusznie i w pełni pracować dla Rzeczypospolitej Polskiej? - kontynuował Misiewicz.
Przed komisją stanął również Antoni Macierewicz, szef resortu obrony. Na miejscu pojawił się prezes Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak. Żaden z polityków nie odpowiadał na pytania tłumnie zgromadzonych dziennikarzy.
Źródło:TVN24/x-news
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
www #2223328 | 83.6.*.* 14 kwi 2017 12:56
To, że ktoś dobrze się uczył świadczy tylko o tym, że był dobrym uczniem. Szkoła życia -to całkiem coś innego. Znam wielu po szokach, co nie nadawali się do pracy w tym zawodzie. A naszej niedalekiej historii Polacy z niższym wykształceniem zajmowali wyższe funkcje.
! odpowiedz na ten komentarz
Piszanie #2222804 | 81.15.*.* 13 kwi 2017 16:10
Z pana wykształceniem to w Piszu w sklejce albo ewentualnie w aptece mógłby pan szlifować doświadczenie. Jeżeli zaś chodzi o ambicje to je schować pod łóżko można, ludzie z tytułąmi magistra pracują z 2000 zł.
! odpowiedz na ten komentarz