Kolejki za Trzaskowskim
2020-06-07 21:50:00(ost. akt: 2020-06-08 15:54:50)
POLITYKA \\\ Takich scen w Olsztynie dawno nie było. Kolejki ustawiające się za… złożeniem podpisu pod listą poparcia dla kandydata na prezydenta Polski. Tylko w czwartek w Olsztynie zebrano ponad 3 tys podpisów dla Rafała Trzaskowskiego. W Elblągu do niedzieli wieczorem ponad 5 tysięcy.
- Odzyskaliśmy wolę walki - mówi z dumą Wiktor Wójcik, olsztyński radny i koordynator kampanii Rafała Trzaskowskiego w regionie.
Wiktor Wójcik wcześniej odpowiadał za Kampanię Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Również dla niej organizował i zbieranie podpisów i szczątkową kampanię wyborczą do chwili, w której została zawieszona przez pandemię koronawirusa i decyzję sztabu wyborczego.
Wiktor Wójcik wcześniej odpowiadał za Kampanię Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Również dla niej organizował i zbieranie podpisów i szczątkową kampanię wyborczą do chwili, w której została zawieszona przez pandemię koronawirusa i decyzję sztabu wyborczego.
Teraz zajął się organizowaniem zbierania podpisów dla Rafała Trzaskowskiego, który zastąpił poprzedniego kandydata Koalicji Obywatelskiej. Żeby zostać zarejestrowanym musi do 10 czerwca zebrać co najmniej 100 tysięcy podpisów w kraju.
- Tyle podpisów to pewnie zbierze sama Warszawa - stwierdza wojewódzki koordynator kampanii kandydata Koalicji Obywatelskiej.
- Tyle podpisów to pewnie zbierze sama Warszawa - stwierdza wojewódzki koordynator kampanii kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Wiktor Wójcik nie ukrywa, że zanim wolontariusze jego sztabu ruszyli na ulice Olsztyna i innych miejscowości na Warmii i Mazurach, żeby zbierać podpisy, to plan był dosyć skromny. Teraz apetyt na wynik zarówno w liczbie zebranych podpisów, jak i potem w ilości oddanych głosów, bardzo wzrósł.
- Początkowo zakładaliśmy zebranie 10 tysięcy podpisów w regionie. Teraz mam nadzieję, że przekroczymy 20 tysięcy bez większych problemów - mówi "Gazecie Olsztyńskiej” Wiktor Wójcik.
Akcja zbierania podpisów ruszyła w 4 czerwca. W Olsztynie podpisy były zbierane przy Dekadzie i Galerii Handlowej Aura. W kolejnych dniach wolontariusze pojawili się prawie na każdym osiedlu. Zbierają i posłowie KO i działacze kontrowersyjnej organizacji KOD.
- Podpisują bardzo chętnie praktycznie wszyscy, których poprosimy. Wiele osób przychodzi z bliskimi i faktycznie ustawiają się kolejki - powiedziała nam Marta Kamińska, również olsztyńska radna i działaczka KOD w mieście.
Zapytana, czy liczy na wygraną Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, działaczka KOD nie udziela jednak jednoznacznej odpowiedzi.
- Moim marzeniem byłoby spotkanie się w drugiej turze panów Trzaskowskiego i Hołowni - stwierdza jedynie.
- Ja przez dwie godziny zebrałem solidnie ponad 300 podpisów. To jest prawdziwy entuzjazm ludzi. I to nie takich zaangażowanych w politykę, a tych, którzy zwyczajnie chcą coś zmienić na lepsze - mówi “Gazecie Olsztyńskiej” Janusz Cichoń, poseł Koalicji Obywatelskiej z Warmii i Mazur.
- Ja przez dwie godziny zebrałem solidnie ponad 300 podpisów. To jest prawdziwy entuzjazm ludzi. I to nie takich zaangażowanych w politykę, a tych, którzy zwyczajnie chcą coś zmienić na lepsze - mówi “Gazecie Olsztyńskiej” Janusz Cichoń, poseł Koalicji Obywatelskiej z Warmii i Mazur.
Zdaniem parlamentarzysty obecne zaangażowanie zwykłych ludzi w zbieranie podpisów robi wrażenie oddolnego ruchu i wróży doskonały wynik wyborczy.
- To przypomina te czasy z ‘89 roku, kiedy upadła komuna - stwierdza Janusz Cichoń odnosząc się do atmosfery podczas zbierania podpisów.
Zarówno akcji zbierania podpisów dla kontrkandydata prezydenta Andrzeja Dudy z zainteresowaniem przyglądają się działacze i zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości. Oni nie muszą zbierać nowych podpisów pod kandydaturą obecnego prezydenta, bo nie zmieniali osoby popieranej przez siebie na urząd prezydenta.
- Kto i jakie ma poparcie pokaże wynik wyborczy - mówi ze spokojem i pewnością wygranej swojego kandydata poseł Iwona Arent z PiS.
- Kto i jakie ma poparcie pokaże wynik wyborczy - mówi ze spokojem i pewnością wygranej swojego kandydata poseł Iwona Arent z PiS.
Według opinii posłanki rządzącej w Polsce większości parlamentarnej, akcja zbierania podpisów dla Rafała Trzaskowskiego jest jedynie umiejętnie wykorzystywanym działaniem marketingowym, które nie będzie miało większego przełożenia na zachowania wyborcze przy urnach w dniu głosowania 28 czerwca.
- Dystans między prezydentem Andrzejem Dudą, a pozostałymi kandydatami jest tak duży, że żaden z nich nie stanowi zagrożenia dla reelekcji obecnego prezydenta - mówi posłanka PiS z Olsztyna.
Zdaniem parlamentarzystki, której ugrupowanie popiera Andrzeja Dudę, walka Rafała Trzaskowskiego, to walka o przywództwo Koalicji Obywatelskiej, ale w ramach opozycji, a nie w rywalizacji o władzę w Polsce.
- To jasno widać. Przecież to tylko mecz rozgrywany w drugiej lidze. Tu może stracić Biedroń, Hołownia, Kosiniak-Kamysz, ale nie Andrzej Duda - stwierdza poseł Iwona Arent w rozmowie z “Gazetą Olsztyńską”.
- To jasno widać. Przecież to tylko mecz rozgrywany w drugiej lidze. Tu może stracić Biedroń, Hołownia, Kosiniak-Kamysz, ale nie Andrzej Duda - stwierdza poseł Iwona Arent w rozmowie z “Gazetą Olsztyńską”.
Parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości przyznaje jednak, ze jedno udało się opozycji. Wskazuje na przesunięcie terminu wyborów. Uważa, ze cała operacja marketingowa z krytyką rządu, który chciał majowego terminu wyborów miała jeden cel.
- Opozycja z Koalicji Obywatelskiej chciała wymienić kandydata i stąd te histeryczne ataki na PiS, który chciał utrzymać majowy termin wyborów - mówi Iwona Arent.
Lokalni działacze Prawa i Sprawiedliwości przypominają, że liczba podpisów, które zebrali z poparciem kandydatury prezydenta Andrzeja Dudy powinna też budzić szacunek.
- Tylko w Olsztynie zebraliśmy ponad 10 tysięcy podpisów. I to w warunkach, kiedy zaczęła się już pandemia i wprowadzono ograniczenia i społeczną kwarantannę - przypomina Dariusz Rudnik, radny wojewódzki i szef koła miejskiego PiS w Olsztynie. - W okręgu wyborczym 35 zebraliśmy solidnie ponad 23 tysiące podpisów, co z okręgiem elbląskim daje solidnie ponad 50 tysięcy w województwie - przypomina działacz PiS.
SK
Komentarze (32) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ono #2931036 | 109.241.*.* 8 cze 2020 17:46
..tak,tak wielki sukces, 330 tys. podpisów w tydzień z całej Polski...a w Warszawie jakie były kolejki do podpisów?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz
ja #2930863 | 89.231.*.* 8 cze 2020 13:32
Sama młodzież 50+ i łaskawie korna virus ich ominął.
odpowiedz na ten komentarz
Adam #2930838 | 81.190.*.* 8 cze 2020 12:56
Początek normalności. Wreszcie się zakończy pompowanie 500+, 100o dla emerytów, którzy nie generują przecież zysków i płacenie za darmo nierobom. Pani na balkonie naprzeciw przestanie siedzieć na nim cały dzień papieroski kiedy dziecko raczkuje samopas. Będzie można spokojnie wyjechać na wakacje bo wózkowych z czeredą nie będzie stać. Czas zlikwidować te socjalistyczne rozdawnictwo. Mamy kapitalizm i każdy się o siebie powinien troszczyć
odpowiedz na ten komentarz
Papcio #2930811 | 188.147.*.* 8 cze 2020 11:41
a Jurek Szmydt podpisał ?
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Olsztynianka #2930787 | 81.190.*.* 8 cze 2020 11:10
Jak PIS mógł zebrać podpisy dla Dudy skoro była pandemia i ludzie byli w domach? Bardzo ciekawe warto byłoby sprawdzić.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz