Dwóch Mateuszów – wyświęconych
2020-06-08 09:26:23(ost. akt: 2020-06-14 10:24:08)
Aż dwóch młodych mężczyzn pochodzących z naszych terenów zostało ostatnio wyświęconych na kolejne stopnie.
Mateusz Bartkowski z parafii Nawiedzenia NMP i św. Anny w Lubawie został w sobotę (6 czerwca) diakonem. Diakonat to pierwszy z trzech stopni święceń sakramentalnych. Czterem alumnom (absolwentom) Wyższego Seminarium Duchownego święceń udzielił bp Józef Szamocki.
Nowy diakon został skierowany do rocznej posługi w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Toruniu.
Natomiast 17 maja alumn Mateusz Kruszewski przyjął święcenia prezbiteriatu z rąk bp Janusza Ostrowskiego w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie. Wcześniej dk. Mateusz uczęszczał do Wyższego Seminarium Duchownego "Hosianum" w Olsztynie, a pochodzi z Prątnicy w gminie Lubawa. Przez abp. Józefa Górzyńskiego został posłany do posługi duszpasterskiej w parafii św. Jana Ewangelisty i Apostoła w Bartoszycach.
Nowy diakon został skierowany do rocznej posługi w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Toruniu.
Natomiast 17 maja alumn Mateusz Kruszewski przyjął święcenia prezbiteriatu z rąk bp Janusza Ostrowskiego w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie. Wcześniej dk. Mateusz uczęszczał do Wyższego Seminarium Duchownego "Hosianum" w Olsztynie, a pochodzi z Prątnicy w gminie Lubawa. Przez abp. Józefa Górzyńskiego został posłany do posługi duszpasterskiej w parafii św. Jana Ewangelisty i Apostoła w Bartoszycach.
Mateusz Bartkowski był jednym z czterech nowych diakonów


Parafia w Prątnicy witała Mateusza Kruszewskiego taką tablicą


Mszę prymicyjną Mateusz Kruszewski odprawił w rodzinnej parafii


eka
lubawa@gazetaolsztynska.pl
lubawa@gazetaolsztynska.pl
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
W piątkowym (12 czerwca) wydaniu m.in.Pistolet wyłowiony z Łyny
Przypadkowe sprzątanie dna Łyny w Olsztynie ujawniło niecodzienne odkrycie. Stało się to za sprawą pasjonata z magnesem neodymowym ręku, który wykorzystał wolny czas na posprzątanie rzeki.Nasz trudny rynek pracy
W których powiatach i w jakich branżach nie brakuje ofert pracy, a gdzie najszybciej rośnie bezrobocie? Sprawdziliśmy.
Synu, zniszczyłeś swoje i moje życie
Pani Hanna nie miała szczęścia w życiu. W rodzinnym domu panowała bieda, mąż okazał się alkoholikiem, który nie tylko przepijał wypłatę, ale też bił i wyzywał. Myślała, że syn będzie jej wsparciem. Stało się jednak inaczej. Dziś pani Hanna opiekuje się swoim niepełnosprawnym synem.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez