WM.pl
7 czerwca 2025, Sobota
imieniny: Ariadny, Jarosława, Roberta
  • 21°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Dawid Grubalski: Bo w sukces trzeba wierzyć do końca!

2020-08-31 19:02:51(ost. akt: 2020-08-31 15:29:32)
Trener Dawid Grubalski tuż po meczu z Cleareksem Chorzów, w którym Constract Lubawa wywalczył Puchar Polski

Trener Dawid Grubalski tuż po meczu z Cleareksem Chorzów, w którym Constract Lubawa wywalczył Puchar Polski

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Emocje po niedzielnym finale Pucharu Polski powoli opadają, jednak jest więcej niż pewne, że wygrana Constractu Lubawa i zdobycie krajowego trofeum już teraz na stałe zapisało się w historii lubawskiego sportu.

Warto przeczytać

  • Idą burze. Mieszkańcy Warmii i Mazur już dostają SMS z...
  • Wojewoda warmińsko-mazurski proponuje challenge dla Sławosza
  • Osobówka zatrzymała się na torach tramwajowych
Jednym z głównych architektów wielkiego sukcesu, jakim bez wątpienia jest zdobycie Pucharu Polski w futsalu, jest trener Dawid Grubalski. Młody szkoleniowiec uchodzi za trenerski talent w środowisku polskiego futsalu, a dowodem na to jest wywalczone w debiutanckim sezonie wicemistrzostwo Polski oraz Puchar Polski właśnie.

Poprosiliśmy trenera Grubalskiego o podsumowanie zwycięskiego spotkania z Cleareksem Chorzów.
— Przede wszystkim chciałem podziękować naszym wspaniałym kibicom, których pomoc była niezwykle przydatna w boju o puchar. Osiem lat temu, gdy zaczynaliśmy naszą przygodę z futsalem, nawet oficjalnie nie zakładaliśmy sobie takich celów, jak wicemistrzostwo Polski czy Puchar Polski. Muszę jednak przyznać, że gdzieś tam z tyłu głowy, w marzeniach, miałem może wówczas zbyt śmiałą wizję zbudowania drużyny, która grałaby na najwyższym polskim poziomie, o najwyższe cele z mistrzostwem kraju i walką o europejskie puchar włącznie. Minęło osiem lat i jesteśmy tu, gdzie jesteśmy — wywalczyliśmy właśnie Puchar Polski.

Przed tym spotkaniem powiedzieliśmy sobie w szatni wraz z drużyną i całym sztabem, że nieważne co by się nie działo na boisku, to my musimy robić swoje myśląc tylko o zdobyciu trofeum. No i był taki moment, że taka wiara, takie postawienie sprawy, zostało wdrożone w życie, bo już puchar się nam wymykał. Czytałem w relacji z meczu, że wyciągając przysłowiowego asa z rękawa, którym w tym przypadku był Jakub Raszkowski w roli lotnego bramkarza, mocno namieszałem w szykach gości z Chorzowa i dzięki temu wygraliśmy mecz. Oczywiście, to zagranie miało na celu wyprowadzenie naszej drużyny na korzystny wynik i dało efekty, jednak trzeba pamiętać, że nie zawsze tak się dzieje przy zmianie na lotnego bramkarza. Czasami może nie dać to gola, a wręcz przeciwnie — takie zagranie tylko pogrąży twój zespół. Dlatego uważam, że wygraliśmy ten mecz przede wszystkim dzięki determinacji, woli walki i odpowiedniemu nastawieniu mentalnemu. Taktyka i fortele się sprawdziły, jednak gdyby nie odpowiednio nastrojone głowy, to pewnie nie byłoby Pucharu Polski dla klubu z Lubawy.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Lubawa sport piłka nożna futsal Constract Lubawa Puchar Polski finał Clearex Chorzów trener Dawid Grubalski
Mateusz Partyga
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B