Ławki i wiaty na wyspie? A może duży festiwal? [SONDA]
2020-09-02 11:03:48(ost. akt: 2020-09-02 12:18:09)
Jaki jest najlepszy pomysł na Wielką Żuławę? Wykarczować ją, doprowadzić most, postawić wiaty i ławki? Czy może zrobić raz w roku dużą imprezę muzyczną? Marek Wojewoda swoją koncepcją próbował zarazić radnych miejskich.
Marek Wojewoda ma kilka pomysłów na zagospodarowanie wyspy Wielka Żuława. Swoją koncepcją próbował zarazić w poniedziałek miejskich radnych. Mówił, że wyspa powinna tętnić życiem i przynosić miastu zyski. – Co roku śledzę temat wyspy w lokalnych mediach i jest tyle samo zwolenników,jak i przeciwników, by wdrażać jakiekolwiek zmiany – mówił. Według niego Wielka Żuława to nasz nieoszlifowany diament, który mógłby być największym motorem napędowym zaraz po jeziorze Jeziorak. – Należy się zastanowić, co byłoby dla wyspy najlepsze – sugerował były siatkarz. Zaproponował kilka wersji działań dotyczących wyspy. Jeśli budżet miasta nie jest przygotowany na większe inwestycje, to można wprowadzać zmiany stopniowo. Na początku umożliwić mieszkańcom swobodny dostęp za sprawą mostu pieszo-rowerowego. – Doprowadzić prąd, zaprowadzić właściwe ciśnienie w hydrantach przeciwpożarowych – mówił Wojewoda. Proponuje wykarczować i wykosić nadmiar zieleni, co poprawiłoby walory estetyczne wyspy. – Można byłoby zasiać na części jej terenu trawę i zrobić z wyspy park, oczywiście postawiając drzewa w nienaruszonym stanie – marzy się panu Markowi. Do tego postawić wiaty i ławki, zrobić ścieżki. Te zabiegi miałyby spowodować, że wyspa stanie się świetnym miejscem na rodzinne wyprawy, pikniki i tym podobne. – Tym bardziej, że na wyspie funkcjonują bary (...). Można byłoby również postawić tam plac zabaw z prawdziwego zdarzenia czy nawet zaadaptować brzegi wyspy na plażę.
Wyspa jest dla miasta świetną namiastką czegoś egzotycznego i warto byłoby o tym mówić i to pokazać, zrobić z niej produkt markowy. (...) prace w niedalekiej przyszłości wykreowałyby wyspę na produkt topowy, który przyciągnąłby do Iławy jeszcze więcej turystów. |
Aby to się stało, trzeba w wyspę wlać życie, mówił pan Marek. Jak to zrobić? Może za sprawą jego drugiego pomysłu? Chciałby bowiem zorganizować na wyspie festiwal muzyczny, który trwałby 2-3 dni raz na rok. Po imprezie wyspa nadal byłaby do dyspozycji mieszkańców oraz turystów. – Byłaby to małoinwazyjna ingerencja w infrastrukturę przestrzenną oraz w działanie wyspy, a zarazem świetna opcja promocyjna dla miasta. – Ukształtowanie terenu wyspy jest idealne na tego rodzaju wydarzenie – mówi Wojewoda, który sam jest współorganizatorem wydarzeń muzycznych. Wyspa jest na tyle duża, że zmieściłoby się na niej pole namiotowe, do tego w Iławie mamy bazę hotelową i gastronomiczną. Chodziłoby o kilkanaście tysięcy uczestników. Do tego śmiało, przekonywał pan Marek, na wyspie zmieściłaby się scena, bo, jak to ocenia pan Marek, wyspa wielkością jest podobna do lotniska Kosakowo, gdzie odbywa się festiwal Opener. – Kolejnym plusem jest fakt, że impreza odbywałaby się na uboczu miasta, z dala od zabudowań i hałas z wyspy nie wypływałby negatywnie na ciszę nocną – mówił mieszkaniec Iławy, który zdradził, że na co dzień współpracuje z dużą agencją eventową, zajmująca się organizacją koncertów topowych artystów z USA. – Moglibyśmy zrobić festiwal na miarę gdyńskiego Openera czy Coke Festival z Krakowa. To by przyciągnęło turystów, którzy zostawiliby u nas pieniądze. W nazwie festiwalu mogłaby się pojawić nazwa miasta. (...) ale żeby tak się stało, potrzebna jest akceptacja i wparcie miasta oraz pomoc w rozwiązaniu problemu z bezpośrednim dostępem na wyspę (...) - podkreślał Wojewoda. Porównał na koniec Iławę z innymi miejscowościami, jak na przykład Stare Jabłonki, które organizują Mistrzostwa Świata w Piłce Plażowej, Kostrzyn nad Odrą z Woodstockiem (obecnie Pol'n'Rock Festival) czy Grunwald ze swoją bitwą.
Jak myślisz? Czy któryś pomysł Marka Wojewody przypadł Ci do gustu?
ZAGŁOSUJ!
Tak, róbmy festiwal na Wielkiej Żuławie!
50%
|
Tak, postawmy ławeczki i zróbmy park!
20%
|
Nie, zostawmy wyspę w takim stanie, jak jest teraz.
25%
|
Nie, róbmy jeszcze coś innego! Masz swój pomysł? Napisz do nas na: ilawa@gazetaolsztynska.pl
5%
|
Sprawa nie była dyskutowana na poniedziałkowej sesji. Została przyjęta do rozpatrzenia przez komisję oświaty, kultury i sportu w bliżej nieokreślonej przyszłości.
Edyta Kocyła-Pawłowska
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez