WM.pl
30 maja 2025, Piątek
imieniny: Ferdynanda, Gryzeldy, Zyndrama
  • 20°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Mazurscy hotelarze: Chcemy pracować, a nie protestować

    2021-02-27 15:56:27(ost. akt: 2021-02-28 17:12:35)

    Autor zdjęcia: Marcin Łobrów

    W poniedziałek 1 marca hotelarze, restauratorzy i pracownicy będą protestować przed kancelarią premiera. Zamierzają złożyć petycję dotyczącą ratowania hoteli. Będą też rozdawać żywność, której nie wykorzystają, gdyż branża została ponownie zamknięta w sobotę 27 lutego.

    Warto przeczytać

    • Beatyfikacja w Braniewie. Utrudnienia w ruchu
    • Studenci walczyli o miano najsilniejszego [ZDJĘCIA]
    • Kompletnie pijany próbował zabić ojca? Łukasz I. stanie...
    Przedsiębiorcy będący na skraju bankructw wskazują na absurd decyzji o ograniczeniach w najbiedniejszym regionie utrzymującym się z turystyki, a teraz ponownie odciętym od dochodu. Wielu z nich może tego nie przetrwać. Pracownicy zaś obawiają się utraty pracy. Dlatego podjęli próbę ratowania hotelarstwa na Warmii i Mazurach przygotowując petycję do szefa rządu.

    Fot. Marcin Łobrów

    - To inicjatywa pracowników i przedsiębiorców branży hotelarskiej - mówi jeden z pomysłodawców petycji Karol Szczechowicz z Giżycka, pracownik Folwarka Łękuk – Mamy też wsparcie branży z innych regionów oraz naszych gości, którzy chcą z nami być w poniedziałek przed kancelarią premiera. Będziemy zbierać podpisy pod petycją do ostatniej chwili. Potem przekażemy nasz apel premierowi. Liczymy na reakcję i dialog ze strony rządu oraz konkretne działania, które pozwolą nam otworzyć hotele i ośrodki oraz powrócić do pracy. Żywność, którą zakupiliśmy na potrzeby naszych gości, rozdamy potrzebującym. Po raz kolejny nie mieliśmy czasu przygotować się do zamknięcia hotelu. O ile udało się nam odwołać rezerwacje, to zaopatrzenia nie zdążyliśmy wycofać.

    Fot. Marcin Łobrów

    Ponownie zamknięto mazurskie hotele i ośrodki wczasowe położne często w lasach lub odległych od dużych aglomeracji terenach, gdzie goście mają ze sobą ograniczony kontakt, ale swobodnie korzystają z wolnej przestrzeni i pobytu na łonie natury. Mazurscy hotelarze protestują nie widząc sensu w decyzjach rządu podejmowanych bez konsultacji z zainteresowanymi oraz bez podstaw merytorycznych.

    ¬- Zamknięcie hoteli w naszym regionie jest bezpodstawne, ponieważ w hotelach goście się nie zarażają Covid-19, co potwierdzają liczne kontrole oraz nasi goście – mówi giżycczanin Karol Szczechowicz. – Pracujemy w ścisłym reżimie sanitarnym zgodnie ze wszystkimi obostrzeniami dotyczącymi epidemii. Goście są u nas bezpieczni. Nie mieliśmy żadnych sygnałów, by doszło w naszym obiekcie do zakażenia koronawirusem. Nawet latem, gdy mieliśmy stuprocentowe obłożenie, nikt z naszych gości nie wskazał, by hotel był źródłem zakażenia Covid. Tym bardziej niezrozumiała jest decyzja dotycząca zamknięcia branży hotelarskiej na Warmii i Mazurach.

    Fot. Marcin Łobrów

    Hotelarze i restauratorzy domagają się pilnego wdrożenia kompleksowego pakietu pomocowego dla obiektów hotelarskich na Warmii i Mazurach, obejmującego straty poniesione od 27 lutego 2021 roku do odwołania zakazu działania. Ponadto chcą przywrócenia działalności hotelarskiej zgodnej z aktualnym protokołem sanitarnym. Oznacza to świadczenie usług noclegowych w wymiarze do 50% obłożenia oraz usług gastronomicznych z serwisem do pokoi lub w restauracjach hotelowych z zachowaniem dystansu 2m pomiędzy stolikami czy też maksymalną liczbą miejsc ograniczoną do 50% w zależności od możliwości lokalu. Mazurscy przedsiębiorcy z branży hotelarskiej i gastronomicznej twierdzą, że mogą bezpiecznie pracować z zachowaniem wszelkich ośrodków ostrożności nie narażając swoich gości na wzrost zakażeń.
    rs

    Szanowny Panie Premierze,
    pandemia koronawirusa Covid-19 wywołała w branży hotelarskiej olbrzymie straty finansowe związane z koniecznością przestrzegania wprowadzonych przez organy państwa zakazów i zaleceń w zakresie powstrzymania rozprzestrzeniania się epidemii. Hotele poniosły również ogromne koszty przystosowania się do wprowadzonego reżimu sanitarnego – zakup ozonatorów, zamgławiaczy, specjalnych przesłon, masek, płynów dezynfekcyjnych, dystrybutorów itp. Hotele stosują się do wszelkich rygorów reżimu sanitarnego, co potwierdziły liczne kontrole Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
    Jednocześnie hotele – mimo że są od wielu miesięcy odgórnie pozbawione przychodów - wykonują swoje obowiązki wobec pracowników i ponoszą ogromne koszty stałe związane z utrzymaniem obiektów oraz regulowaniem zobowiązań publiczno-prawnych.
    Aktualnie wyższe statystyki zachorowań w stosunku do średniej występują jedynie w 3-4 powiatach województwa warmińsko-mazurskiego. W pozostałych są one niższe lub zbliżone do średniej w całym kraju. Decyzja o zamknięciu hoteli w całym województwie warmińsko-mazurskim – bez uwzględnienia danych z poszczególnych powiatów – jest pozbawiona podstaw merytorycznych i przyniesie katastrofalne skutki. Obiekty hotelarskie będą zmuszone zwolnić pracowników i zamknąć lub znacząco ograniczyć działalność w dłuższej perspektywie.
    Sprzeciwiamy się także sposobowi podjęcia tej decyzji – bez jakiejkolwiek konsultacji z zainteresowanymi, bez możliwości zaplanowania wygaszenia działalności, zaledwie 2 tygodnie po (częściowym) otwarciu hoteli. Decyzja ta nie jest także w jakikolwiek sposób uzasadniona zwiększonym ryzykiem zakażenia w hotelach czy nieprzestrzeganiem przez nie reżimu sanitarnego. Wręcz przeciwnie – nie stwierdzono ognisk zakażeń w hotelach, a pobyt w nich – zwłaszcza w województwie warmińsko-mazurskim, słynącym z czystego powietrza i małej gęstości zaludnienia – przyczynia się wręcz do poprawy stanu zdrowia Gości i zwiększenia odporności. Odnosimy wrażenie, że zostaliśmy potraktowani niesprawiedliwie, jak przysłowiowy „kozioł ofiarny”.
    Decyzja o ponownym zamknięciu obiektów hotelarskich na Warmii i Mazurach – zaledwie 2 tygodnie po ostatnim lockdownie - dramatycznie odbija się nie tylko na sytuacji finansowej przedsiębiorców, ale również na kondycji psychicznej i motywacji pracodawców oraz pracowników. Prowadzi w prostej linii do zwolnień grupowych, wzrostu bezrobocia (które już obecnie jest na Warmii i Mazurach zdecydowanie najwyższe w całej Polsce) oraz masowych bankructw przedsiębiorstw hotelarskich.
    Z powyższych przyczyn wnosimy o:
    • nieróżnicowanie obostrzeń ze względu na województwa, a skupienie się na statystykach z poszczególnych miast i powiatów – wprowadzenie stref uwzględniających liczbę zachorowań w danych miastach/powiatach;
    • umożliwienie w całym kraju, w tym w woj. warmińsko-mazurskim, działalności hotelarskiej zgodnej z aktualnym protokołem sanitarnym: usług noclegowych w wymiarze do 50% obłożenia, usług gastronomicznych – serwis do pokoi lub (co uważamy za bezpieczniejsze dla obsługi hotelowej) w restauracjach hotelowych z zachowaniem dystansu min. 2m pomiędzy stolikami lub obłożeniu max. 50% i obsłudze rotacyjnej (w wyznaczonych godzinach dla ograniczonej liczby osób);
    • pilne wdrożenie kompleksowego pakietu pomocowego dla obiektów hotelarskich w województwie warmińsko-mazurskim, obejmującego straty poniesione od 27 lutego 2021 roku do odwołania zakazu działania.

    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    Tagi:
    Giżycko Folwark Łękuk protest hotelarzy
    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B