WM.pl
12 maja 2025, Poniedziałek
imieniny: Dominika, Imeldy, Pankracego
  • 13°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Zaczął dusić sąsiadkę. Zrzucił ją ze schodów

    2021-06-18 20:06:21(ost. akt: 2021-06-18 12:11:39)
    Sąsiad pani Marzeny zaatakował jej córkę

    Sąsiad pani Marzeny zaatakował jej córkę

    Autor zdjęcia: Ulrike Mai z Pixabay

    Sąsiad straszył, wyzywał, aż w końcu zaatakował. Na co jeszcze go stać? Pani Marzena musi z nim żyć w jednym z bloków w Olsztynie. Boi się, co jeszcze może się stać, skoro sąsiad już przekroczył granicę.

    Warto przeczytać

    • W Akademii Policji w Szczytnie wznowiono zajęcia
    • Kierowca, który potrącił 12-latka na przejściu dla pieszych...
    • Najnowsze wydanie Gazety Olsztyńskiej
    Życie w bloku bywa pełne niespodzianek. Czasem jednak potrafi utrudnić życie, gdy trudno porozumieć się z sąsiadem. Pani Bożena mieszka na os. Mlecznym w Olsztynie. Z kontrowersyjnym sąsiadem na klatce, który bezustannie ją szantażuje i wyzywa.

    — Wszyscy sąsiedzi się go obawiają. Żaden jednak nie chce rozmawiać z policją. A sąsiad jest nieobliczalny — opowiada pani Marzena z Olsztyna. — Sąsiedzi mają jednak na niego sposób. Nie pomaga rozmowa, więc załatwiają to siłą. Ja nie potrafię. Dlatego martwię się, co się może wydarzyć.

    A już było gorąco. Sąsiad zaatakował


    — Był ranek, godzina ósma. Sąsiadka utknęła w łazience, bo zatrzasnęły jej się drzwi. Nie mogła wyjść, wpadła w panikę, więc zaczęła walić po rurze w pionie. Zeszłam z córką do niej, żeby jej pomóc. Zbiegli się też inni sąsiedzi. Pojawił się też on, zdenerwowany. Przeszkadzał mu hałas — opowiada pani Marzena. — Tłumaczyliśmy mu, że to wyjątkowa sytuacja. A ten w nerwach powiedział, że pojawiam się zawsze tam, gdzie nie trzeba. Córka zdenerwowała się i powiedziała, co myśli na temat jego zachowania. Miała już dość jego agresji. Tym bardziej że nie tylko mnie się czepiał, ale i ją prześladuje. Wtedy sąsiad chwycił ją za szyję i zaczął dusić. Chciałam go odepchnąć, bo się bardzo wystraszyłam. On wtedy zepchnął córkę ze schodów. Gdy leciała, chwyciła się mocno za barierkę. Był huk. Wystraszył się i wrócił do swojego mieszkania. Przyjechała policja. Tłumaczył się, że zrobił to w obronie, bo dziewczyna go wyzywała.

    Policja nic nie mogła zrobić. Ale strach pozostał


    — Nic nie pasuje sąsiadowi. Denerwuje się na psa, który szczeknie na balkonie. Wyzywa mnie wtedy od najgorszych. Za psa właśnie. Gdy wychodzę z nim na spacer i gwizdnę na niego, żeby go zdyscyplinować, krzyczy przez okno, żebym „zamknęła ryja”. Cały czas żąda ciszy. Jest przebiegły i wie, że słowa, którymi mnie obraża, nie podlegają kodeksowi karnemu. Są to często niedomówienia, ale ja doskonale wiem, co ma na myśli. Nagrywa mnie też telefonem. Albo przykłada telefon do ucha i mówi: „halo, komenda policji miejskiej, zgłaszam…”. Bywa że otwiera drzwi z zaskoczenia na klatce. Mówi wtedy: „Ja was urządzę, ja wam pokażę!” A po sytuacji z moją córką ja się go po prostu boję. Wiadomo, co mu odbije i kiedy?

    Co zrobić z uciążliwym sąsiadem?


    — Rzeczywiście policjanci interweniowali w jednym z bloków na terenie miasta. Z otrzymanych informacji wynikało, że mężczyzna wszczął awanturę, w trakcie której naruszył nietykalność cielesną 19-letniej sąsiadki w obecności jej 52-letniej matki. Kobiety twierdziły, że są skonfliktowane z sąsiadem. Policjanci następnie wylegitymowali sprawcę interwencji, którym okazał się 65-letni mieszkaniec Olsztyna. Z interwencji została sporządzono dokumentacja, która trafiła do policjanta dzielnicowego — mówi st. sierż. Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. — Funkcjonariusze przyjęli od 19-latki zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z oskarżenia prywatnego — naruszenia nietykalności cielesnej. Zebrany materiał w tej sprawie został przesłany do sądu. Ponadto kobieta skontaktowała się z policjantem dzielnicowym, który przyjrzał się konfliktowi sąsiedzkiemu. Dzielnicowy poinformował 52-latkę o możliwości złożenia zawiadomienia dotyczącego złośliwego niepokojenia przez sąsiada, czyli art 107 kw. Wysłał mailowo kobiecie stosowne dokumenty i pomógł w ich wypełnieniu.

    I dodaje: — Zgodnie z kodeksem karnym za naruszenie nietykalności cielesnej grozi kara do jednego roku pozbawienia wolności. Z kolei kodeks wykroczeń za złośliwe niepokojenie przewiduje karę ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karę nagany. W sprawach konfliktów sąsiedzkich można zgłosić się do policjanta dzielnicowego, który udzieli pomocy w obraniu kierunku przyjętego toku postępowania. W sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia należy bezpośrednio dzwonić na numer alarmowy 112.  

    Od początku 2020 roku do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie wpłynęło 21 zawiadomień dotyczących naruszenia art. 107 kw.

    Sąsiad po interwencji uspokoił się. Policja nim się zajęła i najprawdopodobniej sprawa trafi do sądu.

    ADA ROMANOWSKA



    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    ZAMKNIJ
    Tagi:
    Olsztyn sąsiad co zrobić z uciążliwym sąsiadem kłotnia blok atak
    Ada Romanowska
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B