Potłuczone butelki, niedopałki i śmieci na cmentarzu żydowskim w Nidzicy

— Koło placu zabaw znowu jest mnóstwo potłuczonych butelek. Ja rozumiem, że młodzi ludzie chcą sobie gdzieś posiedzieć, ale niech zachowują przy tym wszystkim kulturę. Przecież można po sobie posprzątać, a nie rzucać niedopałki gdzie popadnie. I jeszcze tłuc butelki po piwie, przecież to stwarza zagrożenie, zwłaszcza dla dzieci i dla zwierząt — mówiła zdenerwowana mieszkanka Nidzicy.

Na miejscu znaleźliśmy sporo porozrzucanych butelek po alkoholu, szkło i inne śmieci oraz poprzewracane nagrobki służące za siedzenia. Cmentarz, który powstał w drugiej połowie lub pod koniec XIX wieku jest miejscem pochówku zmarłych osób (zachowało się tam kilkanaście nagrobków, najstarszy z 1914 roku), a imprezowanie i spożywanie tam alkoholu można nazwać profanacją. W Nidzicy jest wiele różnych miejsc, w których można rozluźnić się ze znajomymi, zamiast korzystać i dewastować historyczne miejsce.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Wojciechem Czarneckim - komendantem Straży Miejskiej w Nidzicy. Jak zapewnił nas komendant, w ostatnim czasie nie odnotowano żadnych zgłoszeń dotyczących imprez na cmentarzu. Na miejsce wysłano jednak patrol, który miał przyjrzeć się sprawie.

Jakub Jankowski