Podziękowali rolnikom za plony - dożynki w Janowie już za nami!

2021-09-13 12:00:00(ost. akt: 2021-09-13 12:06:13)

Autor zdjęcia: Zuzanna Leszczyńska

12 września słoneczna pogoda powitała rolników, zaproszonych gości, mieszkańców i sympatyków gminy Janowo, którzy licznie przybyli na janowski rynek podziękować za tegoroczne plony.

Warto przeczytać

Uroczystości rozpoczęła msza święta w Kościele pw. Świętego Rocha w Janowie. Następnie korowód dożynkowy wyruszył z kościoła na rynek w Janowie.

Starostowie dożynek Aneta i Krzysztof Miecznikowscy przekazali chleb wójtowi Grzegorzowi Napiwodzkiemu ze słowami: ,,Niech się darzy naszej gminie, niech się darzy janowskiej ziemi".
— Dziękuję bardzo za ten dorodny bochen chleba upieczony z tegorocznych zbiorów. Obiecuję, że będę go dzielił sprawiedliwie i będę dążył do tego, by na żadnym stole go nie zabrakło — mówił wójt Grzegorz Napiwodzki.

Następnie wójt Grzegorz Napiwodzki dokonał uroczystego otwarcia imprezy.
— Kochani rolnicy, ludzie ciężkiej pracy, ale jakże pięknej pracy. Tak jak wy dziękujecie dziś Bogu za błogosławieństwo w tegorocznych plonach, tak ja dziękuję wam za waszą pracę — mówił wójt.

Głos zabrali także zaproszeni goście: Sylwia Jaskulska – radna sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego i członek zarządu województwa warmińsko-mazurskiego, Marcin Paliński - starosta nidzicki, Joanna Szczepkowska - kierownik KRUS w Nidzicy.

Następnie wręczono medale Zasłużony dla Rolnictwa.
Otrzymali je:

Aneta i Krzysztof Miecznikowscy zamieszkują we wsi Zembrzus Mokry Grunt, gmina Janowo, powiat nidzicki, województwo warmińsko-mazurskie. Wspólnie prowadzą przejęte od rodziców Pana Krzysztofa gospodarstwo, które początkowo miało powierzchnię 36 ha. W gospodarstwie było utrzymywanych sześć krów mlecznych i piętnaście sztuk jałowizny. Na początku posiadali małe ciągniki ursus C-330 oraz c-360 oraz drobny sprzęt towarzyszący. Gospodarstwo, było przez cały okres sukcesywnie powiększane i modernizowane. Obecnie osiągnęło powierzchnię 60 ha oraz 35 ha dzierżawy, na której to powierzchni utrzymuje się 35 sztuk bydła mlecznego i 22 sztuki jałowizny. W gospodarstwie nadal głównym kierunkiem jest produkcja mleka. Państwo Miecznikowscy osiągają swoją ciężką pracą, najwyższą w powiecie wydajność w produkcji mleka tj. około 9700 litrów średnio od sztuki. Gospodarstwo zostało doposażone w min. kombajn zbożowy, 3 ciągniki o większej mocy oraz kompletny sprzęt do uprawy ziemi i zbioru płodów rolnych. Została rozbudowana i zmodernizowana obora.
Małżeństwem są od 17 lat i wspólnie wychowują trójkę dzieci, które w miarę swoich możliwości pomagają w gospodarstwie. Gospodarstwo jest prowadzone wzorowo.

Ireneusz Dybowski od urodzenia zamieszkuje we wsi Szemplino Czarne, gmina Janowo, powiat nidzicki, województwo warmińsko-mazurskie.
Od 1984 roku prowadził gospodarstwo rolne przejęte od rodziców o powierzchni 28 ha. W gospodarstwie było utrzymywanych osiem krów mlecznych i cztery sztuki jałowizny. Na początku posiadał mały ciągnik ursus C-330 od, który otrzymał od rodziców i drobny sprzęt towarzyszący. Od ślubu w 1991 roku gospodarstwo prowadzi wspólnie z żoną Mariolą. Gospodarstwo, przez cały okres było i jest sukcesywnie powiększane, modernizowane i doposażane. Zakupiono 3 ciągniki o większej mocy oraz kompletny sprzęt do uprawy ziemi i zbioru płodów rolnych, który jest na bieżąco wymieniany na bardziej nowoczesny i wydajny. Została rozbudowana i zmodernizowana obora. Małżonkowie wychowali trzech synów, którzy w wolnych chwilach pomagają w gospodarstwie do chwili obecnej.
Aktualnie gospodarstwo osiągnęło powierzchnię 62 ha, w tym grunty dzierżawione 9 ha, na której to powierzchni utrzymuje się 35 sztuk bydła mlecznego i 25 sztuk jałowizny. W gospodarstwie głównym kierunkiem jest produkcja mleka. Gospodarstwo jest prowadzone wzorowo.

Mariola Dybowska od ślubu w 1991 roku zamieszkuje we wsi Szemplino Czarne, gmina Janowo, powiat nidzicki, województwo warmińsko-mazurskie.
Wspólnie z mężem Ireneuszem Dybowskim prowadzili gospodarstwo rolne przejęte od teściów o powierzchni 28 ha. W gospodarstwie było utrzymywanych osiem krów mlecznych i 4 sztuki jałowizny. Gospodarstwo, przez cały okres było i jest sukcesywnie powiększane, modernizowane i doposażane. Zakupiono nowe ciągniki o większej mocy oraz kompletny sprzęt do uprawy ziemi i zbioru płodów rolnych, który jest sukcesywnie wymieniany na bardziej nowoczesny i wydajny. Została rozbudowana i zmodernizowana obora. Małżonkowie wychowali trzech synów, którzy w wolnych chwilach pomagają w gospodarstwie do chwili obecnej.
Aktualnie gospodarstwo osiągnęło powierzchnię 62 ha, w tym grunty dzierżawione 9 ha, na której to powierzchni utrzymuje się 35 sztuk bydła mlecznego i 25 sztuk jałowizny. W gospodarstwie nadal głównym kierunkiem jest produkcja mleka.
Gospodarstwo jest prowadzone wzorowo.

Piotr Roman od urodzenia zamieszkuje we wsi Szemplino Czarne, gmina Janowo, powiat nidzicki, województwo warmińsko-mazurskie. Od 2000 roku wspólnie z żoną Jolantą prowadził gospodarstwo rolne przejęte od rodziców o powierzchni 40 ha. W gospodarstwie było utrzymywanych piętnaście krów mlecznych i dziesięć sztuk jałowizny. Na początku posiadali dwa małe ciągniki ursus C-330 i C-360, które otrzymali od rodziców i drobny sprzęt towarzyszący. Gospodarstwo, przez cały okres było i jest sukcesywnie powiększane, modernizowane i doposażane. Zakupiono kombajn zbożowy i 2 nowe ciągniki o większej mocy oraz kompletny sprzęt do uprawy ziemi i zbioru płodów rolnych, który jest na bieżąco wymieniany na bardziej nowoczesny i wydajny. Została rozbudowana i zmodernizowana obora. Małżonkowie wychowują trójkę dzieci, które w miarę swoich możliwości pomagają w gospodarstwie. Aktualnie gospodarstwo osiągnęło powierzchnię 56 ha, na której to powierzchni utrzymuje się 30 sztuk bydła mlecznego i 15 sztuk jałowizny. W gospodarstwie głównym kierunkiem jest produkcja mleka. Gospodarstwo jest prowadzone wzorowo.

Jolanta Roman od 1996 roku zamieszkuje we wsi Szemplino Czarne, gmina Janowo, powiat nidzicki, województwo warmińsko-mazurskie, gdzie od 2000 roku wspólnie z mężem Piotrem prowadzili gospodarstwo rolne przejęte od teściów o powierzchni 40 ha. W gospodarstwie było utrzymywanych piętnaście krów mlecznych i dziesięć sztuk jałowizny. Na początku posiadali dwa małe ciągniki ursus C-330 i C-360, które otrzymali od teściów i drobny sprzęt towarzyszący. Gospodarstwo, przez cały okres było i jest sukcesywnie powiększane, modernizowane i doposażane. Zakupiono kombajn zbożowy i 2 nowe ciągniki o większej mocy oraz kompletny sprzęt do uprawy ziemi i zbioru płodów rolnych, który jest na bieżąco wymieniany na bardziej nowoczesny i wydajny. Została rozbudowana i zmodernizowana obora. Małżonkowie wychowują trójkę dzieci, które w miarę swoich możliwości pomagają w gospodarstwie. Aktualnie gospodarstwo osiągnęło powierzchnię 56 ha, na której to powierzchni utrzymuje się 30 sztuk bydła mlecznego i 15 sztuk jałowizny. W gospodarstwie głównym kierunkiem jest produkcja mleka. Gospodarstwo jest prowadzone wzorowo.

Po części oficjalnej wójt zaprosił gości do obejrzenia stoisk. Wystawiły się sołectwa: Więckowo, Róg, Komorowo, Zawady, Jagarzewo, Ryki, Janowo, Szczepkowo Giewarty, Szemplino Czarne, Zawady i Zachy.
Na stoiskach znajdowały się puszki, z których dochód przeznaczono na pomoc poszkodowanym rodzinom z Safronki.