WRACAMY DO TEMATU || Jest areszt dla włamywacza

O tej sprawie pisaliśmy 12 października:
Kradzież z włamaniem do domu. Właściciele byli w sanatorium

Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o włamaniu. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca poprzez odkręcenie śrub od skobla włamał się do piwnicy. Zabrał z niej odzież. Okazało się, że włamania dokonał znany policjantom z wcześniejszych interwencji 41–latek. Policjanci zatrzymali mężczyznę i osadzili w policyjnej celi. Jak ustalili mundurowi, mieszkaniec Zalewa kilka dni wcześniej włamał się do jednego z domów w mieście, kiedy to jego właściciele byli w sanatorium, po czym zabrał pieniądze oraz elektronarzędzia. W związku z tym policjanci przesłuchali świadków, przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 14 zarzutów 41–latkowi, a sąd zastosował, wobec mężczyzny tymczasowy areszt. Mieszkaniec Zalewa najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu.

Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.