Aplikacja z Olsztyna w twoim smartphonie

Żyj dłużej w lepszej kondycji, to myśl przewodnia Victora, projektu który łączy wiedzę z zakresu medycyny, fizjologii i psychologii.

To prosta, co ważne darmowa aplikacja, która została stworzona, aby pomagać swoim użytkownikom w budowaniu zdrowych nawyków. Pomysłodawczynią projektu jest Monika Wierbiłowicz, psycholożka i socjoterapeutka z wieloletnim doświadczeniem zawodowym.

— Podczas swoich zajęć Monika dostrzegała, jak bardzo aktywność fizyczna wpływa pozytywnie na zachowanie, samopoczucie pacjentów — mówi Jerzy Kurgan, kierownik projektu Viktor. — Tak zrodziła się idea projektu, który będzie łączył w sobie nowe technologie oraz właśnie spostrzeżenia i obserwacje Moniki, o tym jak bardzo ruch jest ważny w naszym życiu. I powstał Victor.

— Z badań, które przeprowadziliśmy wynikało, że użytkownicy potrzebują pewnego rodzaju opiekuna w swoich zachowaniach dotyczących aktywności— dodaje kierownik projektu Victor. — Dlatego postanowiliśmy nadać naszej aplikacji nazwę. A Victor wziął się od angielskiego victory, czyli zwycięstwa. Ma pomagać ludziom zwyciężać.

Victor powstał w dużej mierze dzięki wsparciu finansowemu z Funduszy Europejskich. Autorzy aplikacji skorzystali z instrumentu "Wejście Kapitałowe" dedykowanemu MŚP będącym w początkowej fazie rozwoju i dostali finansowe wsparcie.

Projekt rodził się w trudnym czasie, bo nadeszła pandemia, a z nią różne obostrzenia, które znacznie ograniczały naszą aktywność fizyczną. Był przecież moment, że nawet nie mogliśmy wyjść na spacer, pobiegać do parku czy lasu.

— I jak teraz analizujmy dane dotyczące aktywności fizycznej użytkowników przed covidem, w trakcie i obecnie to widzimy, jak paląca jest potrzeba pomagania ludziom, zachęcania ich do aktywności fizycznej — mówi Jerzy Kurgan. — Bo dane są zatrważające, nie ruszamy się. O 20 procent spadła średnio liczba dziennych kroków w 2020 roku w porównaniu do 2019 roku. Ludzie nagle, oczywiście nie ze swojej winy, przestali być aktywni fizycznie, przestali się ruszać, uprawiać sport. Zmienili swoje nawyki. To za kilka lat odbije się na naszym zdrowiu, na kondycji całego społeczeństwa. Podobne problemy mają też inne kraje.

A regularny ruch i dobre zwyczaje poprawiają nie tylko zdrowie fizyczne, ale także psychiczne. Regularna aktywność fizyczna, zdrowa dieta i brak nałogów to klucz do długiego, zdrowego życia. Victor pomaga w tym.

Badania pokazują, że aż 45 proc. naszych codziennych zachowań może być wynikiem nawyku. Większość z nich wykonujemy na tyle automatycznie, że nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Pod wpływem nawyków podejmujemy decyzje o tym, co robimy od razu po przebudzeniu, o tym, którą drogą pojedziemy do pracy, ale także o tym, czy poświęcamy czas na sport, o tym, co jemy i o tym, jak często oddajemy się używkom.

Niestety, dziś coraz więcej czasu spędzamy przed komputerem, przed telewizorem. Skutki tego dla naszego zdrowia są opłakane. Brak aktywności fizycznej, zła dieta, palenie i nadużywanie alkoholu to wciąż główne przyczyny chorób płuc, cukrzycy, nowotworów oraz chorób serca. Skala tego problemu jest ogromna, według badań, stany chorobowe, wynikające ze złych nawyków odpowiadają aż za 60 proc. przedwczesnych zgonów na świecie!

Na podstawie badań twórcy aplikacji zauważyli, że gdy mowa o aktywności fizycznej ludziom najbardziej brakuje na rynku kogoś, kogo można byłoby określić opiekunem, kogoś kto będzie ich prowadził, motywował pozytywnie do ruchu, mówił co mają robić, a czego nie. I właśnie w tym kierunku poszli twórcy Victora, tworząc aplikację i ją rozwijając, bo cały czas jest ona rozbudowywana.
A nasze złe przyzwyczajenia nie muszą z nami pozostać na zawsze. Możemy nad nimi pracować, pokonać swoje słabości. Nie jest to łatwe, ale z pomocą Victora szanse na to zdecydowanie rosną.

Jak Victor w tym pomaga?

— Klucz do bycia aktywnym sprowadza się do zbudowania pewnych nawyków — tłumaczy Jerzy Kurgan. — Ich tworzenie musi odbywać się małymi krokami i to jest cecha Victora, że pozwala to robić małymi krokami. Nie mówimy od razu użytkowniku aplikacji, żeby już po pół roku ćwiczeń roku przebiegł maraton, ale żeby zaczął od wyjścia na spacer, a potem stopniowo, z czasem zwiększał tę swoją aktywność. I aplikacja ma w tym użytkowników wspierać. To osobisty doradca, który małymi krokami pozwala budować kondycję fizyczną, a tym samym nasze zdrowie.

W czym Victor przebija konkurencję, bo podobne aplikację są dostępne na rynku. Tu wystarczy przytoczyć opinie użytkowników, którzy wskazują na to, że Victor „mówi” do nich prostym językiem, w sposób zrozumiały i dostarcza wartościowych treści.

Wystarczy pobrać darmową aplikację na swojego Androida lub na iPhone’a. Można założyć konto lub korzystać z niej bez rejestracji. Jak już zainstalujemy aplikację zobaczymy statystyki dotyczące naszej aktywności np. ile zrobiliśmy kroków, jaki to jest dystans, i dane te są przedstawiane w sposób bardzo obrazowy , bardzo czytelny. Victor też edukuje, mówi nam na czym powinniśmy się skupić, żeby być zdrowym. Jednak żeby przeczytać artykuł na ten temat, uzyskać dostęp do tej wiedzy, trzeba coś z siebie dać, np. zrobić odpowiednią liczbę kroków. Victor zachęca też do ruchu poprzez pomaganie innym. Polega to na tym, że za wychodzone kroki przez użytkownika, sponsor akcji specjalnej przekazuje na określony cel charytatywny określoną kwotę. Np. w przypadku pomocy na rzecz SOS Wioski Dziecięce było to 10 zł za 10 tys. kroków w ciągu dwóch tygodni. Jak widać Victor, który jest na rynku od roku, pomaga nam, ale my możemy z nim pomagać innym. Obecnie z tej aplikacji rodem z Olsztyna, spółki Techmedfit Solutions, korzysta już kilkadziesiąt tysięcy użytkowników.