WM.pl
2 sierpnia 2025, Sobota
imieniny: Gustawa, Kariny, Stefana
  • 25°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Artystyczna wiosna ełckiego mistrza gitary

2021-12-09 21:17:44(ost. akt: 2021-12-09 21:34:37)

Autor zdjęcia: W.Popielarz

Współpraca z utalentowanym Amerykaninem, nowe publikacje muzyczne i podjęcie współpracy z prestiżowym wiedeńskim wydawnictwem – pomimo zimowej aury, w życiu Wojciecha Popielarza panuje prawdziwa artystyczna wiosna.

Warto przeczytać

  • Odpust parafialny Przemienienia Pańskiego
  • Auto osobowe zderzyło się z pociągiem relacji Szczecin-Białystok...
  • Olsztyn pamięta – 81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego...
Wojciech Popielarz to ceniony i rozpoznawalny na arenie międzynarodowej artysta-muzyk z Ełku. Kompozytor, nauczyciel dyplomowany (na co dzień pracuje w ZPSM I i II st. w Ełku), publicysta muzyczny, a przede wszystkim mistrz gitary. Ełczanin koncertował w wielu krajach, zarówno jako solista, jak i w duetach z mistrzami przeróżnych instrumentów, dyrygentami oraz z polskimi i zagranicznymi orkiestrami, np. Connecticut Virtuosi z amerykańskiego Hardford.

Wyjątkową sympatię do polskiego muzyka przejawiają Rosjanie, którzy zapraszają go na recitale i koncerty. Wojciech Popielarz występował np. w petersburskim Pałacu Zimowym, przed salą pełną koneserów i znawców muzyki. Cenią to, że artysta poruszający się w naprawdę szerokiej tematyce (od muzyki klasycznej po rozrywkową), zawsze potrafi zadbać o to, aby jego kompozycje były nasączone emocjami i zawierały pierwiastek tego, co gra w słowiańskiej duszy.

Końcówka tego roku jest dla kompozytora z Ełku bardzo pracowita. Niedawno podjął współpracę z utalentowanym amerykańskim pianistą, Vinayakiem Chaturvedim. Laureat wielu prestiżowych nagród pojawił się w Ełku na zaproszenie Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w Ełku, a osobiście Pp. Zuber. 2 października zagrał tutaj koncert chopinowski i wówczas zwrócił uwagę Wojciecha Popielarza.

— Na recitalu fortepianowym pan Vinayak Chaturvedi wykonał z pamięci fantastyczny, godzinny program muzyki Chopina. Nokturny, walce, a na koniec wielka Etiuda Rewolucyjna. Grał bez żadnych pomyłek, emocjonalnie, na dodatek na starym 140-letnim fortepianie, którym dysponuje parafia Metodystów w Ełku. Taki stary fortepian podkreśla walory muzyki Chopina, bo on grał na podobnym (Pleyel). I to się pięknie komponowało — opowiada ełczanin o początkach znajomości z młodym muzykiem z USA.

Wojciech Popielarz podróżuje sporo po świecie - w roli wykonawcy, pedagoga, ale także eksperta, który zasiadał w jury niejednego konkursu muzycznego – i z tej racji jest bardzo otwarty na kontakty z różnymi ludźmi i kulturami.

— Z rozmów z ludźmi z innych krajów zawsze wynika coś dobrego. Po koncercie zaproponowałem p. Vinayakowi rozmowę i okazało się, że nadajemy na podobnych falach. Sprezentowałem mu swoją autorską płytę. Okazało się, że p. Chaturvedi też komponuje, bo napisał utwór inspirowany muzyką Chopina. W naturalny sposób nawiązała się rozmowa o ewentualnej przyszłej współpracy. Zapytałem czy grał kiedyś z gitarą. Powiedział że nie, ale jest zainteresowany.

Obrazek w tresci

Współpracując, obaj panowie wykorzystali formę online. Są już pierwsze tego efekty. 16 stycznia wystąpią na swoim pierwszym wspólnym, poważnym evencie - koncercie noworocznym, który odbędzie się na warszawskim Placu Zbawiciela. Wojciech Popielarz docenia również styl i umiejętności techniczne p. Chaturvediego.

— Odebrał dobrą szkołę amerykańską i to mnie w nim ujęło. Ona się różni głównie tym od europejskiej, że Amerykanie są uczeni, aby jak najmniejszym kosztem i wysiłkiem technicznym i siłowym wydobyć największy efekt. W Europie się uczy, że duży efekt to duża siła — mówi ceniony pedagog z Ełku i dodaje, że jeżeli pozwoli sytuacja pandemiczna, być może wiosną, zaprosi p. Chaturvedi na warsztaty muzyczne do Ełku.

— Zapraszamy wszystkich na warsztaty muzyki kameralnej, gdzie będziemy mówić, jak dobrze grać w duecie. Poza tym p. Chaturvedi pokaże różne smaczki szkoły amerykańskiej — zdradza swój plan Wojciech Popielarz.

Osoba młodego pianisty zza Wielkiej Wody zainteresowała ełckiego mistrza gitary także z racji ciekawej „wewnętrznej” specjalizacji. Vinayak Chaturvedi bada muzyków jako sportowców.

— P. Chaturvedi jest trenerem tenisa ziemnego. Jako sportowiec doskonale rozumie, że trzeba odpowiednio dbać o stawy, o kości, aby wszystko działało. A przecież przekładając filozofię sportu na muzykę to mówimy o tym samym. Muzyk posługuje się tymi samymi kośćmi, tymi samymi stawami i też odnoszą kontuzję. Podczas gdy sportowcy są otoczeni sztabami medyków i fizjoterapeutów, mało który muzyk zdaje sobie sprawę, że np. przyjmuje wadliwą postawę lub używa szkodzącej jego stawom techniki — tłumaczy Wojciech Popielarz, który stara się dbać o swoje dłonie i palce. Tym bardziej, że nieustannie ma je zajęte. Nie tylko graniem.

Niedawno ukazało się najnowsze wydawnictwo muzyczne gitarzysty z Ełku, pt. „Marsz Robotów”. To zbiór 10 utworów dedykowanych najmłodszym adeptom sztuki gitarowej. Wojciech Popielarz, jako pedagog, specjalizuje się w pracy z dziećmi.

— Uważam, że najważniejszy w rozwoju muzycznym każdego adepta sztuki jest początek. Jeżeli ten jest dobry, to – jak fundament domu – wszystko potem dobrze stoi i taki dom może przetrwać stulecia. Jeżeli w początkowym etapie edukacji zrobimy pewne błędy, to potem mogą się odbijać już na całej karierze takiego muzyka — tłumaczy.

Pomimo zimowej aury ełcki artysta wydaje się być w iście wiosennym humorze. Właśnie w tej chwili rodzi się jego autorskie wydawnictwo muzyczne „AMI”.

— To skrót od imienia mojej kochanej wnuczki Amelii — ujawnia szczęśliwy dziadek.

Znany jest już tytuł debiutu wydawniczego. „Dawne tańce i melodie” to zbiór kompozycji nawiązujących do renesansu i baroku. Jeden utwór jest poświęcony ełckiemu zamkowi. Wydawnictwo ma zatem także aspekt promocyjny dla naszego miasta.

Promocją dla Ełku jest także sama osoba Wojciecha Popielarza. Jako doświadczony i ceniony pedagog regularnie pojawia się w jury międzynarodowych i krajowych konkursów muzycznych. Teraz będzie oceniał umiejętności i talent gitarzystów na zaplanowanym na 20 marca konkursie organizowanym przez wydawnictwo Cykady.

Okazuje się, że nie dość, że w życiu artystycznym Wojciecha Popielarza panuje prawdziwa wiosna, to na dodatek coraz bardziej słoneczna. Miłą wiadomość, jaką ełcki kompozytor otrzymał we wtorek 7 grudnia, można także potraktować jako świąteczny prezent gwiazdkowy.

Wojciech Popielarz nawiązał współpracę z cenionym, wiedeńskim wydawnictwem Universal Edition AG. Ełczanin zwrócił się z zapytaniem, czy jest zainteresowane jego kompozycjami. W ręce (i do uszu) recenzentów wydawnictwa trafiły zróżnicowane stylistycznie utwory autorskie Wojciecha Popielarza.

W wiadomości z 7 grudnia wiedeńska komisja napisała, że uważa kompozycje ełczanina za „bardzo interesującą pod względem merytorycznym i artystycznym”. I zaprosiła do współpracy.

Obecność w prestiżowym wydawnictwie otwiera przed artystą z Ełku nowe, duże możliwości. Jego muzyka i publikacje prasowe dotrą na cały świat, ponieważ Universal Edition AG ma filie w przeróżnych krajach.

Szykując się do noworocznego koncertu z Vinayakiem Chaturvedim, Wojciech Popielarz cały czas utrzymuje się w formie. W sobotę 4 grudnia wsparł w roli muzyka swojego ucznia, Jakuba Siemieniewicza, który grał recital ramach stypendium artystycznego prezydenta Ełku.

Wracając do zimowej wiosny Wojciecha Popielarza – a może to jest tak, że artysta cały rok żyje wiosną? Ta ostatnia prawdziwa - kalendarzowa - była dla niego szczególnie miła. Został wówczas uznany przez „Polska Times” za Osobowość Roku. Ełczanin wystąpił także w sierpniu z recitalem na gali plebiscytowej zorganizowanej na ryńskim zamku.

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Ełk Wojciech Popielarz muzyka Vinayak Chaturvedi Polska Times kompozytor artysta Universal Edition AG Marsz Robotów koncert recital Chopin ewangelicy
Maciej Chrościelewski
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B