Przyszedł na komendę, a był poszukiwany

Tak właśnie stało się w piątek (17 grudnia), kiedy to do Komendy Powiatowej Policji przyszedł 21–latek. Mężczyzna chciał porozmawiać z mundurowymi na temat sprawy, o której wcześniej informował funkcjonariuszy. W związku z tym recepcjonistka zadzwoniła do sekretariatu wydziału kryminalnego, aby ustalić, kto obecnie prowadzi sprawę 21–latka. Natychmiast do mężczyzny przyszli policjanci, którzy – zamiast porozmawiać o postępowaniu – oświadczyli mu, że jest zatrzymany do odbycia kary pozbawienia wolności. Jak się okazało, pracownik sekretariatu wydziału kryminalnego dzień wcześniej wprowadzał dane 21–latka do systemu policyjnego jako osobę poszukiwaną listem gończym i kiedy tylko usłyszał od recepcjonistki, że 21–latek jest na komendzie, natychmiast o wszystkim poinformował policjantów. Mundurowi zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższy miesiąc za oszustwa.

Natomiast poszukiwanego 26–latka zatrzymali policjanci podczas pomiaru prędkości w Rodzonym. Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę oraz sprawdzili w policyjnych systemach. Okazało się, że mieszkaniec Kwidzyna nie tylko za szybko jechał renaultem, ale także był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Kwidzynie do odbycia kary 35 dni pozbawienia wolności za nieopłaconą grzywnę. Mężczyzna za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym został ukarany mandatem. Natomiast, aby uniknąć kary bezwzględnego pozbawienia wolności, także opłacił zaległą grzywnę.

Asp. Joanna Kwiatkowska, rzecznik iławskiej policji, informuje, że każdy, kto pomaga przestępcy w uniknięciu odpowiedzialności karnej, w szczególności ukrywa sprawcę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.