WM.pl
2 sierpnia 2025, Sobota
imieniny: Gustawa, Kariny, Stefana
  • 25°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Szpital zakazał pielęgniarce noszenia łańcuszka z krzyżem. Sąd uznał to za dyskryminację

2022-01-10 20:53:12(ost. akt: 2022-01-11 08:36:29)
Maria Onuoha została zwolniona na noszenie krzyża w szpitalu.

Maria Onuoha została zwolniona na noszenie krzyża w szpitalu.

Autor zdjęcia: C.Concern/PA

Anglia żyje od kilku dni sprawą Marii Onuoha – pielęgniarki ze szpitala uniwersyteckiego w Croydon, która była prześladowana za noszenie w pracy łańcuszka na szyi. Kobieta podała swojego byłego pracodawcę do sądu uznając, że została upokorzona. Teraz sąd przyznał jej rację.

Warto przeczytać

  • Odpust parafialny Przemienienia Pańskiego
  • Auto osobowe zderzyło się z pociągiem relacji Szczecin-Białystok...
  • Olsztyn pamięta – 81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego...
Pielęgniarka która podała swojego byłego pracodawcę do sądu za prześladowanie z powodu noszenia naszyjnika z chrześcijańskim krzyżem, wygrała przed angielskim sądem. Chodzi o szpital uniwersytecki Croydon w Surrey, w którym Maria Onuoha pracowała od 18 lat. Kobieta miała problemy, ponieważ nie chciała dostosować się do wewnętrznej polityki szpitalnej, która zakazywała noszenia biżuterii i naszyjników - jak twierdził szpital - z powodów bezpieczeństwa.

Brytyjka została poproszona o zrezygnowanie z noszenia na szyi łańcuszka z krzyżem już w 2014 r. gdy zaczęła obowiązywać w. w. szpitalna polityka. Władze placówki na przestrzeni kolejnych lat wzywały pielęgniarkę do zastosowania się do jej założeń – a przynajmniej o „schowanie” krzyża pod odzieżą - ale ta pozostawała przy swoim i nadal nosiła łańcuszek. Finalnie Onuoha została zdegradowana i – pomimo że jest wykwalifikowaną pielęgniarką – przeniesiona do recepcji, po czym zrezygnowała z pracy.

Rozgoryczona kobieta poskarżyła się na swojego byłego pracodawcę do brytyjskiego sądu, twierdząc że placówka naruszyła jej prawo do wolności wyrażania religii, zagwarantowane art. 9 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Sąd pracy który rozpatrywał skargę Onuoha, w pełni przyznał jej rację. Bardzo szybko w śledztwie wyszło, że pomimo oficjalnego zakazu noszenia biżuterii, na który powoływał się szpital w przypadku Onuoha, praktycznie każdy pracownik mógł ją nosić, co akceptowały nieoficjalnie władze placówki. Te nie zwracały także uwagi pracownikom noszącym "niechrześcijańskie" akcesoria/symbole religijne, jak np. turbany czy chusty. Jedynym wyjątkiem była Onuoha i jej chrześcijański symbol wiary – krzyżyk na łańcuszku. Jak uznał sąd, „nie było racjonalnego wytłumaczenia dlaczego te przedmioty były dozwolone, a naszyjnik nie”.

Zbadano także zasadność szpitalnego „zakazu” noszenia biżuterii. Sędziowie uznali, że zdrowy rozsądek (common sense – przyp. red.) mówi, iż ryzyko zainfekowania pacjenta patogenami z krzyża jest bardzo niskie. Sąd ponadto zwrócił uwagę, że każdy z pracowników nosił na szyi identyfikatory i skoro one nie przeszkadzają w pracy, nie powinno być problemu również i z krzyżem na łańcuszku. Tym bardziej, że nie widziano problemu w przypadku przedstawicieli innych religii.

Wydając orzeczenie korzystne dla byłej już pracownicy szpitala w Surrey, sąd zwrócił uwagę, że o ile Onuoha rzeczywiście była dyskryminowana, to „działanie szpitala nie było celowo wymierzone w krzyż jako symbol wiary chrześcijańskiej”. Na wyrok sądu bardzo szybko zareagowała National Health Service, czyli angielski odpowiednik naszej służby zdrowia. NHS zapowiedziała, że zrewiduje politykę agencji w sprawie noszenia biżuterii.

— Mój krzyż jest ze mną od 40 lat. Jest częścią mnie i mojej wiary i nigdy nikomu nie wyrządził żadnej krzywdy. W szpitalu są pracownicy, którzy chodzą 4 razy dziennie do meczetu i nikt im nie zwraca uwagi. Hindusi noszą z kolei na nadgarstkach czerwone bransoletki, a muzułmanki hijaby, ale to mój mały krzyż na szyi został uznany za tak niebezpieczny, że nie pozwolono mi wykonywać swojej pracy. Jestem silną kobietą, ale zostałam potraktowana jak kryminalista — nie ukrywa żalu Maria Onuoha.

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
krzyż szpital Surrey Craydon Maria Onupha NHS sąd pracy wyrok zakaz noszenia krzyża chrześcijaństwo
Maciej Chrościelewski
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dorota #3087456 12 sty 2022 05:56

    Brawo! Chrześcijaństwo jest prześladowane. Nie mówi się o tym, ale chrześcijanie są najczęściej mordowanymi ludźmi za wiarę w Jezusa Chrystusa Pana i Boga wszechświata.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B