Ostatnią zapiekankę sprzedano za duże pieniądze

Jeszcze niedawno przed stojącą przy olsztyńskim dworcu budką z zapiekankami "Baron" stały kolejki. Dzisiaj już ich tam nie ma. Bar zamknięto w związku z budową nowego budynku olsztyńskiego dworca głównego. "Baron" zostanie rozebrany najprawdopodobniej w poniedziałek 17 stycznia.
W czwartek (13 stycznia) lokal Baron, sprzedający „słynne olsztyńskie zapiekanki” został oficjalnie zamknięty. Ostatnia zapiekankę właścicielka baru wystawiła na licytację. Wygrali ją mieszkający w Dobrym Mieście Michał Narwojsz i Jakub Pokorski. Dzięki temu 2 tysiące złotych wspomoże leczenie 2-miesięcznej Lili Łyska z Biskupca. Stwierdzono u niej rdzeniowy zanik mięśni. Szansą dla niej jest nierefundowana przez NFZ terapia genowa, która kosztuje ponad 8 milionów złotych. Trwa zbiórka kosztów na jej leczenie.

Przypomnijmy, że zdobiący bar szyld „Słynne olsztyńskie zapiekanki” zostanie wystawiony na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.