Złodziej wpadł. Trafił do aresztu
2022-01-19 11:23:47(ost. akt: 2022-01-19 11:40:11)
Dzięki szybkiej i skutecznej reakcji policyjnych patroli z powiatu piskiego w niespełna dwie godziny zatrzymany został sprawca aż trzech kradzieży. Sytuacja miała miejsce w dniu 11 stycznia br.
Do pierwszej kradzieży doszło tego dnia po godz. 13.00 w Piszu. Sprawca ukradł telefon komórkowy wartości 4500 zł pozostawiony w niezamkniętym samochodzie.
Niespełna pół godziny później ten sam mężczyzna usiłował ukraść torebkę kobiecie, która myła samochód na myjni samoobsługowej. Sprawca podszedł do pojazdu od strony kierowcy wykorzystując moment, gdy pokrzywdzona stała po przeciwnej stronie. Mężczyzna zajrzał na tylną kanapę, gdzie leżała torebka, w której był telefon, dokumenty oraz portfel z pieniędzmi w kwocie 600 zł. Sprawcy nie udało mu się ukraść tej torebki, bo został zauważony przez kobietę, która oblała go wodą z myjki ciśnieniowej. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia.
Po otrzymaniu tych dwóch zgłoszeń kradzieży policjanci natychmiast podjęli działania mające na celu zatrzymanie sprawcy. W pierwszej kolejności funkcjonariusze przejrzeli monitoringi w miejscach, gdzie doszło do popełnienia przestępstw. Sprawdzili także zapisy z kamer miejskiego monitoringu. Na tej podstawie ustalili wygląd sprawcy oraz to, że poruszał się po mieście samochodem marki Citroen, którym odjechał w kierunku Orzysza. To właśnie tam został zatrzymany.
Okazało się jednak, że zanim został zatrzymany przez orzyskich policjantów, chwilę wcześniej mężczyzna ten był w sklepie samoobsługowym w Orzyszu. Tam okradł jedną z klientek. Wykorzystał fakt, że z kieszeni kurtki kobiety wystawał portfel. Było w nim 1900 zł. Sprawca niepostrzeżenie wyciągnął go i zabrał gotówkę, a portfel rzucił między półkami. Fakt dokonania tej trzeciej kradzieży zarejestrowały kamery sklepowego monitoringu.
Zatrzymany 38-latek trafił do policyjnego aresztu. Ostatecznie usłyszał trzy zarzuty. Jeden z nich dotyczy kradzieży, a dwa pozostałe to zarzuty kradzieży szczególnie zuchwałej. Mężczyzna przyznał się do wszystkich trzech zarzucanych mu czynów. Powiedział jedynie, że zrobił to, bo jest w trudnej sytuacji materialnej i potrzebował pieniędzy.
Decyzją sądu 38-latek został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Za popełnienie tych przestępstw grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.