WM.pl
17 lipca 2025, Czwartek
imieniny: Aleksego, Bogdana, Martyny
  • 17°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Sensacja była blisko, jednak punkty i tak zostały w Rzeszowie

    2022-03-13 18:53:32(ost. akt: 2022-03-13 19:48:32)
    Rozgrzewka piłkarzy Sokoła przed meczem ze Stalą Rzeszów

    Rozgrzewka piłkarzy Sokoła przed meczem ze Stalą Rzeszów

    Autor zdjęcia: Karol Synowiec / Sokół Ostróda

    Gdyby drużyna trenera Wojciecha Figurskiego urwała choćby dwa punkty rzeszowskiej Stali, to o tym wyniku byłoby głośno w całej piłkarskiej Polsce. Tak się jednak nie stało, Sokół ambitnie walczył, ale poległ dzisiaj na boisku lidera II ligi.

    Warto przeczytać

    • Utrudnienia na ul. Janowicza. Rusza kolejny etap prac
    • Rządowy zastrzyk finansowy dla olsztyńskiego sportu
    • Najnowsze wydanie Gazety Olsztyńskiej
    II LIGA

    Stal Rzeszów — Sokół Ostróda 3:2 (0:1)
    0:1 — Wojtyra (13), 1:1 — Michalik (49), 2:1 — Prokić (75), 2:2 — Rogala (84), 3:2 — Głowacki (87, karny)

    SOKÓŁ: Kąkolewski — Dowgiałło, Dzięcioł, Klimek, Turek, Żyznowski (50 Słupski), Stępień (80 Dymerski), Skórecki, Święty, Mysiorski (76 Rogala), Wojtyra,

    W ostatnim meczu 23. kolejki zajmujący przedostatnie miejsce Sokół (GKS Bełchatów wycofał się z rozgrywek i tym samym wylądował na samym dole tabeli) mógł sprawić wielką niespodziankę urywając punkty liderowi z Rzeszowa. Tym bardziej, że od 18 minuty gospodarze grali w "10" po czerwonej kartce dla Łukasza Góry (druga żółta).

    Ostródzianie nawet prowadzili od 13 minuty spotkania po golu Dawida Wojtyry. W drugiej połowie Stal przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść, jednak zespół trenera Wojciecha Figurskiego zasługuje na brawa za ambitną postawę. Mało kto wierzył w to, że ligowy outsider będzie w stanie powalczyć na południu Polski o coś więcej, niż tylko uniknięcie kompromitacji. Tym czasem Sokół pokazał pazur, co jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi spotkaniami.

    — Niedosyt, piłkarska złość i poczucie straconej szansy na sprawienie naprawdę dużej niespodzianki. Właśnie to czujemy po dzisiejszym meczu ze Stalą — powiedział nam chwilę po zakończeniu spotkania trener Figurski.

    — W trakcie pierwszej połowy mieliśmy jeszcze kolejne okazje na zdobycie gola. Wyszedł jednak brak doświadczenia, bo w spotkaniach z takimi rywalami jak Stal, która jest bardzo mocna jak na warunki II ligi, takie sytuacje po prostu trzeba wykorzystywać, bo kolejnych może nie być. I tak się stało, że nie potrafiliśmy postawić kropki nad "i", za to po zmianie stron rywale mocno nas przycisnęli. W doliczonym czasie gry drugiej połowy mogliśmy jeszcze zdobyć gola na wagę remisu, jednak Janek Klimek minął się z piłką. Szkoda, bo dzisiaj mieliśmy szansę na ugranie fajnego wyniku — dodaje szkoleniowiec.

    W kolejnej serii Sokół gra na swoim terenie z Radunią Stężyca, do tego meczu dojdzie w sobotę 19 marca, początek o 14.00.

    Z INNYCH BOISK:
    Motor Lublin — Olimpia Elbląg 1:0 (0:0)
    1:0 — Sędzikowski (88)

    OLIMPIA: Witan — Sarnowski, Czarny, Piekarski, Wenger, Kałahur, Krawczuk, Guilherme, Sienkiewicz (90 Czarnis), Kozera (90 Stanisławski), Kurbiel (75 Bawolik),

    Piłkarze Olimpii Elbląg w rundzie wiosennej pozostają nadal bez zwycięstwa. W trzecim rozegranym spotkaniu przegrali na wyjeździe z Motorem Lublin, tracąc bramkę w 88 minucie gry.

    W pierwszych dwóch meczach rundy wiosennej, zespół z Lublina wywalczył sześć punktów. Z kolei elblążanie dwa spotkania zremisowali. Przed tym meczem trener Olimpii Tomasz Grzegorczyk zapowiadał, że będzie to mecz walki, a o sukcesie jednej z drużyn może zadecydować jeden gol i wcale się nie pomylił.

    Na stadionie Arena jako pierwsi do ataku ruszyli gospodarze, ale ich akcje kończyły się przed polem karnym gości. Następne minuty były dość statyczne, ale częściej w posiadaniu piłki byli elblążanie. Motor jednak nie rezygnował z ataków i po jednej z akcji w polu karnym znalazł się Michał Fidziukiewicz, ale strzał tego zawodnika wybronił Andrzej Witan.

    Elblążanie wyprowadzali kontry. W 22 min zza pola karnego uderzył Piotr Kurbiel, zbyt krótko piłkę przed siebie sparował bramkarz Madejski, jednak obrońcy lubelscy szybko zażegnali niebezpieczeństwo. W rewanżu Fidziukiewicz posłał piłkę głową nad poprzeczkę. Podopieczni Marka Saganowskiego prowadzili grę, ale nie mieli pomysłu na zdobycie gola, gdyż w porę interweniowała defensywa Olimpii.

    Po przerwie mecz mógł się podobać, gdyż każda ze stron dążyła do zmiany wyniku, ale Madejski i Witan bronili bezbłędnie. Czas upływał, a wynik się nie zmieniał. Dopiero w samej końcówce meczu nastąpiło rozstrzygnięcie. W 88 minucie piłka po strzale głową Adama Ryczkowskiego z kilku metrów trafiła w poprzeczkę, poprawił to Damian Sędzikowski i piłka znalazła się w siatce. W ten sposób Motor stał się bogatszy o trzy punkty.

    Kolejny mecz Olimpia zagra u siebie w sobotę o godz. 19 ze Stalą Rzeszów.

    POZOSTAŁE WYNIKI 23 KOLEJKI:
    • Hutnik Kraków — Lech II Poznań 1:2 (0:1)
    • Śląsk II Wrocław — Garbarnia Kraków 0:4 (0:1)
    • Pogoń Siedlce — GKS Bełchatów 3:0 (vo)
    • Ruch Chorzów — Pogoń Grodzisk Maz. 4:1 (1:1)
    • Znicz Pruszków — Chojniczanka Chojnice 0:1 (0:1)
    • Radunia Stężyca — Wigry Suwałki 1:3 (1:2)
    • Wisła Puławy — KKS 1925 Kalisz, poniedziałek 18:15

    TABELA II LIGI
    1. Stal 55 52:23
    2. Chojniczanka 47 51:21
    3. Ruch 43 37:23
    4. Motor 39 36:20
    5. Lech II 39 26:25
    6. Wigry 35 32:28
    7. Olimpia 34 25:23
    8. Garbarnia 33 32:29
    9. Śląsk II 32 38:37
    10. Radunia 32 36:37
    11. Wisła* 29 40:37
    12. Znicz 29 26:30
    13. Pogoń 28 30:39
    14. Kalisz* 27 26:29
    15. Hutnik 18 22:37
    16. Pogoń 18 23:40
    17. Sokół 13 16:46
    18. Bełchatów (wycofał się z rozgrywek)

    zico, JK
    m.partyga@gazetaolsztynska.pl


    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    Tagi:
    Ostróda sport piłka nożna Sokół Ostróda II liga Stal Rzeszów
    Mateusz Partyga
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B