Przestępcza para znowu w akcji. Kolejne zarzuty i 3 miesięczny areszt za kradzież z włamaniem

Skoro kradzież alkoholu nie poszła im za dobrze, bo wpadli w ręce policjantów, wpadli na pomysł, że trzeba zarobić, ale się nie narobić.

- Ich plan był prosty - włamać się do jednego z pensjonatów i zabrać telewizory. Tak też zrobili. Będąc w posiadaniu kodu zapewniającego wejście do budynku, skorzystali z niego i weszli. Wynieśli 6 telewizorów o łącznej wartości 6 tysięcy złotych - informuje giżycka policja.

Jakby tego było, zajechali na jedną ze stacji paliw i zatankowali, ale nie zapłacili. Cztery telewizory upłynnili w jednym z lombardów w Ełku, a dwa wozili ze sobą w samochodzie.

Jednak znów dopadł ich pech, bo powrocie do Giżycka 38-latek z telewizorami w aucie spowodował kolizję pod jednym z miejscowych sklepów.

- Policjanci znając sprawę szybko skojarzyli czyje to mogą być telewizory i skąd pochodzą. Rozpoznany przez właściciela sprzęt rtv doprowadził do zatrzymania kobiety i mężczyzny - podaje giżycka policja. - Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie parze kolejnych zarzutów kradzieży z włamaniem. Policjanci odzyskali wszystkie telewizory, które wróciły do właściciela.

Tym razem para będzie miała przerwę od kradzieży i włamań, ponieważ na podstawie zebranych w sprawie dowodów giżycki sąd zastosował wobec 46-latki i 38-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Parze grozi wyższy wymiar kary z uwagi na to , że przestępstwa dokonali w warunkach recydywy.