WM.pl
16 października 2025, Czwartek
imieniny: Ambrożego, Florentyny, Gawła
  • 11°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Indykpol AZS musi wrócić do Bełchatowa

2022-04-15 19:15:37(ost. akt: 2022-04-15 19:18:13)
Javier Weber, trener Indykpolu AZS

Javier Weber, trener Indykpolu AZS

Autor zdjęcia: Mateusz Lewandowski

SIATKÓWKA\\\ Co prawda Indykpol AZS powalczył w trzecim secie, ale to było za mało na dobrze dysponowaną Skrę.

Warto przeczytać

  • Trzeba zburzyć ten mur
  • Ten absurd trzeba naprawić
  • Zaginął 14-letni Michał Syski
* Indykpol AZS Olsztyn - Skra Bełchatów 0:3 (-21, -13, -23)
INDYKPOL AZS: Firlej, Poręba, Averill, Butryn, Poręba, Andringa, DeFalco, Gruszczyński (libero) oraz Król, Bakiri, Ciunajtis, Jakubiszak
MVP: Atanasijević

Blok Kłosa na Butrynie dał gościom prowadzenie 3:2, a czwarty punkt zdobył Kooy, oczywiście z zagrywki. Po czym Holender sprzedał dwie kolejne bomby, jedną z nich ustrzelił DeFalco, w efekcie Skra wygrywała 6:2. Wtedy jednak wreszcie przebudzili się olsztynianie - ze środka uderzył Averill (był to dopiero jego trzeci atak w meczu!), potem pomylił się w końcu Bieniek, siódmy punkt po kontrze zdobył Andringa, a ósmy sprezentował Atanasijević! 8:7 dla Indykpolu AZS! Po chwili Serb pomylił się po raz drugi. 9:7!
Goście wzięli czas, a po powrocie na boisko Jakubiszak zablokował Ebadipoura. 10:7!
Dobra gra gospodarzy natychmiast znalazła odzwierciedlenie na trybunach iławskiej hali, bowiem kibice wreszcie zaczęli głośny doping. Bełchatowianie jednak przywykli do głośnych trybun, no i na zagrywkę wszedł Atanasijević, który dwoma asami doprowadził do remisu 13:13.
Przy stanie 17:16 sędzia uznał, że Andringa rzucił piłką, a w kolejnej akcji pomylił się Butryn. Chwilę później arbiter podjął bardzo kontrowersyjną decyzję, bowiem uznał za zgodny z przepisami punktowy atak Serba, chociaż było to bardzo podobne uderzenie do wcześniej zakwestionowanego zagrania Holendra. W tym momencie był remis 20:20, co zapowiadało emocjonującą końcówkę. I tak też było, bo oba zespoły grały punkt za punkt. Przy stanie 23:23 olsztyński blok zahaczył Atanasijević i goście mieli piłkę meczową, którą wykorzystał Ebadipour.
Po ostatniej akcji na i wokół boiska zrobiło się dość nerwowo, ale na wynik nie miało to już żadnego wpływu.
Tym samym goście odrobili straty, a trzeci decydujący mecz zostanie rozegrany we wtorek w Bełchatowie.

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Skra siatkówka Indykpol AZS
ARedaktor testowy
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Berek #3097628 16 kwi 2022 20:26

    Powołania do kadry uderzyły do głowy .Spoko 8 miejsce to też będzie sukces.Po sezonie tradycyjne wymienimy 8-10 zawodników i będziemy znowu walczyli o ósemkę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B