WM.pl
16 października 2025, Czwartek
imieniny: Ambrożego, Florentyny, Gawła
  • 10°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Port w Elblągu a przekop Mierzei Wiślanej. Nowe perspektywy?

2022-04-22 16:01:00(ost. akt: 2022-04-22 07:50:08)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Przekop Mierzei Wiślanej zaczął przyciągać operatorów morskich przewozów towarowych. Okazuje się, że z portu w Elblągu będą korzystać nie tylko małe jachty i statki turystyczne. A jak na elbląski port wpłynąć może całkowite zawieszenie handlu z Rosją?

Warto przeczytać

  • Szlak ku współpracy, czyli z wizytą w Galicji
  • Jan Paweł II kochał Warmię
  • Najnowsze wydanie Gazety Olsztyńskiej
Czy przekop Mierzei Wiślanej da portowi w Elblągu drugie życie? Wszystko na to wskazuje. Zgłaszają się już pierwsi chętni do uruchomienia przewozów towarowych. Zainteresowanie na półmetku zakończenia tej strategicznej inwestycji znacznie wzrosło.

Pytamy Arkadiusza Zglińskiego o dalsze perspektywy dla elbląskiego portu w dzisiejszej sytuacji geopolitycznej?

Nowe kierunki rozwoju


Jedną z morskich agencji transportowych, którą przekop skłonił do poszerzenia współpracy z elbląskim portem, jest Okmarit.

— Nasza współpraca to dobre rozwiązanie dla portu morskiego w Elblągu. Wiąże się to z nowymi połączeniami w obszarze rejonu Morza Bałtyckiego, które planujemy realizować — mówi Sławomir Dębowski, przedstawiciel oddziału w Elblągu.

I dodaje: — Obecnie panująca sytuacja geopolityczna, zamknęła dostęp do tonażu, mogącego swobodnie operować w akwenie Zalewu Wiślanego i Morza Bałtyckiego, dlatego warunkiem uruchomienia połączeń jest głębokość żeglugowa minimum 3,5 m.

Mowa tu o pogłębieniu toru wodnego, na który Urząd Morski w Gdyni ogłosił przetarg. Okazał się problematyczny z uwagi na fakt, iż nie ma chętnych do zrealizowania takiej inwestycji. Obecnie głębokość żeglugowa elbląskiego portu to 2,5m.

Współpraca z duńskim portem


Elbląski port chce też sfinalizować porozumienie z duńskim portem.
Pierwszy etap współpracy z odpowiednikiem z Danii rozpoczął się na podstawie projektu unijnego, w którym elbląski port był partnerem. Mowa tu o programie Pętle Południowego Bałtyku. We wspomnianym projekcie brały udział m.in. porty duńskie, szwedzkie i niemieckie. Podczas organizowanych konferencji w ramach programu spotykali się ze sobą różni przedstawiciele portów, agencji shippingowych i operatorów przeładunków. We wrześniu ubiegłego roku odbyła się konferencja kończąca projekt w Kopenhadze, w której brali udział przedstawiciele portu Vordingborg.

— Przedstawiliśmy im nasze perspektywy rozwoju w związku z budową kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną, co skłoniło port Vordingborg do nawiązania współpracy z elbląskim portem — przekazuje Arkadiusz Zgliński, dyrektor portu.

I dodaje: — Na jesieni ubiegłego roku odbyła się w Elblągu wizyta przedstawicieli portu z Danii. Pokazaliśmy naszą infrastrukturę, pojechaliśmy też w miejsce przekopu, gdzie dyrektor duńskiego portu sam zapoznał się z inwestycją i nowymi możliwościami żeglugowymi oraz nowymi parametrami dla jednostek. Po tym spotkaniu otrzymaliśmy propozycję nawiązania współpracy gospodarczej między naszymi portami w zakresie transportu morskiego.

9 maja zaplanowany jest wspólny wyjazd Witolda Wróblewskiego i Arkadiusza Zglińskiego do ambasady polskiej w Kopenhadze, gdzie odbędzie się uroczyste podpisanie listu intencyjnego, będącego wprowadzeniem do podpisania umowy o wspólnej współpracy. Właściwa umowa zostanie podpisana już w Elblągu na jesieni tego roku.

— Współpraca będzie polegała na wymianie towarowej zarówno w imporcie, jak i w eksporcie, i będzie dotyczyć między innymi wymiany materiałów budowlanych, zbóż, pasz, i innych, jeśli będzie taka możliwość — wylicza Arkadiusz Zgliński.

Zainteresowanie elbląskim portem stale wzrasta


— Gdy budowa kanału zostanie ukończona, to tak naprawdę dopiero wtedy zobaczymy, jak może funkcjonować port i jakie mogą, płynąc z tego korzyści dla Elbląga — wskazuje dyrektor portu.

I informuje: — Nie liczymy tylko na współpracę z jednym portem, ale na rozpoczęcie i poszerzenie jej z wieloma innymi. Jestem przekonany, że tak będzie.

Przykładem jest wspomniana wcześniej firma Okmarit, z którą elbląski port współpracuje od wielu lat.

— Okmarit, który jest agencją morską, ze względu na ograniczony dostęp do elbląskiego portu nie miał swobodnej dyspozycji przekierowania ładunków. Natomiast w momencie ukończenia inwestycji związanej z budową kanału taka możliwość będzie istniała. Liczymy więc na poszerzenie współpracy — tłumaczy Arkadiusz Zgliński.

I zaznacza: — Do czasu pogłębienia toru wodnego jednostki, dzięki pierwszemu etapowi budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną, czyli jeszcze przed pogłębieniem toru wodnego mogą pływać w strefie przybrzeżnej.

Dyrektor portu twierdzi, że po ukończeniu inwestycji, jaką jest budowa kanału żeglownego, moce przeładunkowe wzrosną ponad trzykrotnie. Obecnie potencjał przeładunkowy elbląskiego portu to milion ton rocznie.

— Każdego tygodnia odbieramy po kilka telefonów z zapytaniami i zainteresowaniem dotyczącym współpracy — na razie na zasadzie rozeznania rynku, ale nie tylko. Odwiedziły nas już firmy z rynku paszowo-zbożowego, które również są zainteresowane współpracą — cieszy się dyrektor portu.

Planowany jest dalszy rozwój portu i podjęcie nowych inwestycji


— Najważniejsza to budowa obrotnicy dla statków, która stworzy bezpieczne warunki nawigacyjne, czyli do obracania się jednostek. W ubiegłym roku pozyskano nadbrzeża przeładunkowe i dostęp do bocznicy kolejowej, które chcemy modernizować. Planujemy też przedłużyć nadbrzeża istniejącego terminala przy ul. Radomskiej o kolejne 150 metrów. W dalekosiężnych planach inwestycyjnych jest też budowa kolejnych terminali — przedstawia plany rozwoju Arkadiusz Zgliński.

Budowa kanału żeglugowego w kontekście rosyjskiej agresji


Od 1 maja obowiązywać będzie embargo na rosyjski węgiel. Jednak już z początkiem wojny na Ukrainie operatorzy działający w porcie elbląskim solidarnie zadecydowali o nieprzyjmowaniu importowanego z Rosji węgla. Zaprzestano również transakcji zakupowych z rosyjskimi kontrahentami. Mowa tu o 98 procentach kontraktów.

Dyrektor portu twierdzi, że gdy nastąpi całkowite zawieszanie światowej wymiany handlowej z Rosją, otworzą się nowe perspektywy działania. Do czasu ukończenia budowy kanału przed portem bardzo trudny okres.

— Będziemy się starali pozyskać stabilność finansową na minimalnym poziomie — zapewnia.

I przypomina o sytuacji z 2006 roku, kiedy to Rosja jednostronną decyzją zamknęła swobodną żeglugę po swojej stronie Zalewu Wiślanego.

— Wtedy była to tylko decyzja, dziś mamy brutalny atak Federacji Rosyjskiej na niepodległą Ukrainę. Nie możemy być obojętni i nie chcemy współpracować z państwem, które zawsze było nieobliczalne — ocenia Arkadiusz Zgliński.

I tłumaczy: — Państwa regionu Południowego Bałtyku oraz państwa skandynawskie do tej pory przyglądały się naszej inwestycji. Jednak dzisiaj w sytuacji, gdy współpraca z Rosją nie będzie praktycznie już istniała, porty muszą szukać innych kierunków transportu. I w związku z tym decyzja oraz realizacja budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną okazała się trafioną w 100 procentach.

— Zawsze byłem zdania, że nasz port musi posiadać bezpośredni, suwerenny i niczym niezakłócony dostęp do akwenu Morza Bałtyckiego, a co za tym idzie do innych portów morskich Europy Zachodniej, skandynawskich i wschodnich. Liczymy na współpracę z portami litewskimi i łotewskimi. Jestem przekonany, że gdy porty rosyjskie będą całkowicie zamknięte, kanał przez Mierzeję Wiślaną jest jedyną perspektywą dalszej działalności — dodajne na zakończenie dyrektor elbląskiego portu.

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
port w Elblągu port szanse rozwój zainteresowanie bliżej morza ogromna szansa zboże Elbląg Rosja węgiel rozładunek wojna Ukraina Arkadiusz Zgliński rozwój modernizacja Dania duński port kanał przez Mierzeję Wiślaną kanał żeglugowy na Mierzei Wiślanej rozwój rozwój elbląskiego portu embargo rosyjskie embargo portu Vordingborg
PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B