Milena Sikorska: Destination Elbląg wciąż się rozwija

Uroczyste podsumowanie XVI sportowego plebiscytu Dziennika Elbląskiego odbyło się 9 kwietnia w gościnnych progach Hotelu Młyn, a wśród nagrodzonych znalazła się Milena Sikorska — elblążanka, która z powodzeniem prowadzi Destination Dance Studio.

— Moja przygoda z tańcem zaczęła się już w szkole podstawowej, kiedy cała nasza klasa uczestniczyła w dodatkowych zajęciach tanecznych z tańca towarzyskiego prowadzonych przez pana Wojtka z Centrum Tańca Promyk w Elblągu. Kiedy się skończyły, postanowiłam rozpocząć kurs, a mama zapisała mnie na zajęcia w Promyku — opowiada nasza rozmówczyni.

I zaznacza: — Wyjazdy na turnieje z moim tanecznym partnerem czy udział mistrzostwach Polski i Europy z Formacją Standardową „Jantar” to jedne z moich najlepszych wspomnień. Miłość do tańca, którą zaszczepił we mnie mój ówczesny trener Antoni Czyżyk, trwa do dziś.



W 2009 roku w życiu Mileny Sikorskiej rozpoczęła się kolejna przygoda — tym razem z tańcem nowoczesnym disco dance.

— Zaczęłam uczyć w różnych szkołach podstawowych w Elblągu. Początkowo były to grupy po 20-30 osób, z czasem zajęcia prowadziłam w większej ilości szkół i tancerzy również przybywało. I tak trwało to prawie 12 lat! Dopiero w styczniu 2021 roku otworzyłam swoje własne studio, które zawsze było moim marzeniem. Oczywiście obaw było bardzo dużo, przede wszystkim dlatego, że studio otwierałam w czasie pandemii. Nie byłam też pewna, czy wszystkim tancerzom z sześciu szkół, w których uczyliśmy, będzie pasowało przenieść się do innego miejsca. Ale udało się! I jestem z tego niesamowicie dumna i szczęśliwa — cieszy się elblążanka.

— Prowadząc szkołę tańca, trzeba cały czas się rozwijać, szukać nowych rozwiązań, nowych pomysłów i przede wszystkim dobrać odpowiednią kadrę instruktorską. W moim studio pracują instruktorki, które kiedyś były moimi tancerkami. Taka współpraca jest najlepsza, bo znamy się od najmłodszych lat i każda z nas kocha to, co robi, a do tego uczymy tego samego stylu, więc świetnie się uzupełniamy i zawsze możemy na siebie liczyć. Teraz nawiązujemy również współpracę ze wspaniałymi instruktorami z Trójmiasta, wprowadzając nowe formy tańca, więc na pewno jeszcze dużo będzie się działo — zapowiada Milena Sikorska.

— Większość naszych tancerzy trenuje taniec nowoczesny, głównie disco dance, ale mamy również tancerki Acro Dance, rozwijamy formy tańca współczesnego czy hip-hop — informuje właścicielka szkoły.

— Aktualnie stawiamy na rozwój — i to nie tylko taneczny, bo ten jest cały czas. Nasi tancerze z każdym rokiem zaskakują nas swoimi osiągnięciami i wynikami na turniejach tańca, jak również swoją pracą na sali i progresem. Jednak w tym roku postanowiliśmy powiększyć nasze studio i już od 4 maja przenosimy się do nowej siedziby. Do dyspozycji będziemy mieli 350 metrów kwadratowych i aż dwie sale taneczne, a także dużą przestronną szatnię, poczekalnię dla rodziców oraz kącik dla dzieci, które oczekują np. na swoje rodzeństwo tańczące w naszym studio — przekazuje Milena Sikorska.

I informuje: — To dla nas ogromna zmiana, ale również bardzo duży krok do przodu, jesteśmy niesamowicie dumni. Prace remontowe są już na wykończeniu, więc oficjalnie możemy zaprosić od 4 maja wszystkich na drzwi otwarte Destination Elbląg w nowej lokalizacji — przy Grunwaldzkiej 2 — na pierwszym piętrze hali Elzam — wejście zaraz przy solarium.

— Będziemy również zbierać zapisy na nowe formy tańca, które pojawią się w naszej ofercie. Od maja ruszamy na pewno z nowymi zajęciami tanecznymi dla dzieci z tańca nowoczesnego oraz grupami turniejowymi tańca disco dance, jak również przygotowujemy salę urodzinową dla dzieci i ofertę na półkolonie taneczne. Będzie się dużo działo, dlatego serdecznie zapraszamy — przekazuje Milena Sikorska.