"Chciała zainwestować" w kryptowaluty. Straciła 130 tys. zł

Kolejna mieszkanka powiatu piskiego straciła znaczną sumę pieniędzy. Została oszukana znaną metodą działania oszustów polegającą na zainstalowaniu na swoim komputerze oprogramowania AnyDesk.

— 34-letnia mieszkanka powiatu piskiego na początku tego roku na jednym z portali społecznościowych znalazła ogłoszenie dotyczące inwestycji w kryptowaluty. Zysk miał polegać na kupowaniu i sprzedawaniu kryptowalut w odpowiednim momencie — informuje nadkom. Anna Szypczyńska z KPP w Piszu.

— Kobieta zainteresowana ofertą zalogowała się na podaną stronę. Za jakiś czas odezwał się do niej konsultant. Był to mężczyzna, który mówił ze wschodnim akcentem. Kontaktował się z nią za pośrednictwem znanego komunikatora. Jego zadaniem było doradzanie inwestorowi, w którym momencie ma kupować i sprzedawać kryptowaluty, by na tym zarobić.

Ostatecznie 34-latka inwestując w kryptowaluty straciła niebagatelną sumę 130 000 zł — dodaje Anna Szypczyńska.

To już kolejna osoba w powiecie piskim, która straciła znaczną sumę po zainstalowaniu oprogramowania Anydesk. Policjanci apelują do wszystkich o zdrowy rozsądek i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w sieci.

Scenariusz oszustwa jest zwykle bardzo podobny. Pierwszy kontakt z ofiarą następuje zwykle przez telefon, rzadziej przez komunikator tekstowy lub e-mail. Bardzo często „konsultanci” mówią ze wschodnim akcentem. Oszuści nakłaniają do zainstalowania programu zdalnego AnyDesc, aby mieć zdalny dostęp do pulpitu komputera i zalogowanie się na konto bankowe osoby, którą zamierzają oszukać. Jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie takiego oprogramowania, możemy być pewni, że to oszustwo !