WM.pl
1 czerwca 2025, Niedziela
imieniny: Gracji, Jakuba, Konrada
  • 25°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Sąd w Olsztynie zdecydował w sprawie ginekologa Jana M.

    2022-07-30 16:14:34(ost. akt: 2022-07-30 14:25:19)
    Jak przyznaje nasza rozmówczyni, prawdziwy horror miał się zacząć dopiero dwie godziny po porodzie

    Jak przyznaje nasza rozmówczyni, prawdziwy horror miał się zacząć dopiero dwie godziny po porodzie

    Autor zdjęcia: pixabay

    W piątek 29 lipca przed Sądem Rejonowym w Olsztynie zapadł wyrok w sprawie ginekologa Jana M. Lekarz został oskarżony o nieumyślne narażenie rodzącego się dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Co postanowił sąd?

    Warto przeczytać

    • To już tradycja. Studenci UWM w Olsztynie walczyli w Boju...
    • 15 sióstr katarzynek - warmińskich męczennic - zostało...
    • Beatyfikacja Siostry M. Krzysztofy Klomfass i Jej XIV Towarzyszek...
    Przypomnijmy, że w jednym z niepublicznych olsztyńskich szpitali urodziło się niepełnosprawne dziecko. Zdaniem prokuratury to ginekolog miał nieprawidłowo monitorować przebieg porodu. 29 lipca zapadł wyrok w tej sprawie.

    — Sąd Rejonowy w Olsztynie warunkowo umorzył postępowanie karne wobec Jana M., lekarza oskarżonego o nieumyślne narażenie rodzącego się dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu — mówi Marta Banaś-Grabek, sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie. — Sprawa dotyczy zarzutu nieprawidłowości przy porodzie, do których miało dojść w dniu 6 grudnia 2014 roku w jednym z szpitali w Olsztynie. Tego dnia Jan M. sprawował opiekę nad pacjentką oraz jej rodzącym się dzieckiem. Według ustaleń prokuratora, oskarżony na skutek niezachowania ostrożności dopuścił się błędu decyzyjnego co do zasad prowadzenia porodu. Jego błąd miał polegać na tym, że pomimo nieprawidłowego, czyli nie świadczącego o dobrostanie płodu zapisu KTG wykonanego z godz. 10.30-11.15, nie podjął on decyzji o kontynuowaniu badania KTG, monitorującego pracę serca rodzącego się dziecka. Zdaniem prokuratury, oskarżony nie podjął tym samym działań mogących wykluczyć, ograniczyć lub zneutralizować niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia rodzącego się dziecka, działając na jego szkodę.

    I dodaje: — Poród odbył się przez cesarskie cięcie jeszcze tego samego dnia. Dziecko urodziło się z komplikacjami zdrowotnymi.

    Proces Jana M. rozpoczął się w dniu 18 marca 2022 r. przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.

    Sąd Rejonowy w Olsztynie, stwierdzając winę oskarżonego, jednocześnie warunkowo umorzył wobec niego postępowanie karne na okres 2 lat próby. Ponadto, sąd obciążył oskarżonego kosztami sądowymi.

    — Sąd Rejonowy podając ustne motywy wyroku podkreślił, że brak kontynuacji zapisu KTG rodzącego się dziecka był jedyną nieprawidłowością w postępowaniu personelu medycznego szpitala. W ocenie sądu, oskarżony zasługuje na dobrodziejstwo warunkowego umorzenia postępowania, ponieważ stopień jego winy oraz rodzaj i stopień naruszenia przez niego reguł ostrożności w postaci braku kontynuacji zapisu KTG nie są znaczne. Sąd miał przy tym na uwadze, że oskarżony nie był wcześniej karany, a jego warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo warunkowego umorzenia postępowania w przyszłości będzie on przestrzegał porządku prawnego — podkreśla Marta Banaś-Grabek. — Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny. Nadmienię, że niezależnie od sprawy karnej, przed Sądem Okręgowym w Olsztynie toczyła się sprawa cywilna z powództwa poszkodowanego dziecka i jego matki przeciwko szpitalowi, w którym odbył się poród. Strona powodowa domagała się od pozwanego szpitala zasądzenia renty i zapłaty, w tym zapłaty zadośćuczynienia. W dniu 14 lipca 2022 r. w sprawie cywilnej został wydany wyrok uwzględniający powództwo w znacznym zakresie. Wyrok w sprawie cywilnej nie jest prawomocny. Pełnomocnicy strony powodowej i strony pozwanej złożyli wnioski o sporządzenie pisemnego uzasadnienia tego rozstrzygnięcia.

    ar

    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    Tagi:
    wyrok Jan M. ginekolog Olsztyn proces sąd
    Ada Romanowska
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B