Ulewa spustoszyła Olsztyn. Strażacy wyjeżdżali ponad 30 razy [ZDJĘCIA]

Strażacy minionej doby interweniowali 30 razy walcząc ze skutkami ulewy.

— Strażacy na terenie województwa warmińsko-mazurskiego wczoraj interweniowali 30 razy — tłumaczy nam mł. bryg. Rafał Melnyk z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie — Wodę pompowaliśmy 20 razy, natomiast 10 wyjazdów dotyczyło zwalonych gałęzi i konarów drzew. Zdecydowana większość tych interwencji dotyczyła Olsztyna i okolicznych miejscowości. Na całe szczęście nikt nie ucierpiał — mówi strażak.

Ulewa była krótka, ale bardzo intensywna. Według prognoz pogody miejscowo spadło nawet 60 mm deszczu na metr kwadratowy.

Wczorajsza ulewa zostawiła po sobie wiele zniszczeń w Olsztynie i okolicach. Jednym z nich jest podmyty most w Barczewku, który został wyłączony z użytku. Wyznaczono objazdy.

Po wstępnych oględzinach inspektora została podjęta decyzja o natychmiastowym zamknięciu przejazdu z powodu podmytego asfaltu. Dalsze użytkowanie drogi mogłoby zakończyć się zarwaniem się nawierzchni jezdni mostu/przepustu w Barczewku. Droga jest nieprzejezdna do odwołania. Wyznaczono objazd przez miejscowości Gady, Tuławki, Szynowo, Maruny i Dąbrówkę Małą. Ewentualnie przez Olsztyn Nikielkowo.