Taniec i rehabilitacja w jednym? Takie rzeczy możliwe dzięki IBO. Zapoznaj się z pomysłem Barbary Flis-Pachockiej

Wiadomo już, jakie projekty zgłoszone do Iławskiego Budżetu Obywatelskiego zostaną poddane głosowaniu mieszkańców.

O wszystkich pisaliśmy tutaj: Znamy listę projektów zgłoszonych do IBO. Na co zagłosujesz?

Zumbareha to ciała i duszy pociecha, czyli dlaczego warto zagłosować na projekt nr 12 IBO – w ten rymowany sposób autorka projektu zachęca do głosowania.

Barbara Flis-Pachocka pisze: "Iława projektami obywatelskimi stoi. Są popularne i mobilizują mieszkańców grodu nad Jeziorakiem do działania. Głosowanie na poszczególne pomysły obywatelskie jest oczywiste i pobudza głosujących do ożywczej konkurencji. W tym roku w szranki stanęło aż 12 projektów. Ostatni z nich to „Zumbareha”. Nieco szokująca nazwa. Nawiązuje do zumby, czyli programu treningowego łączącego elementy fitnessu i tańca latynoamerykańskiego. To taki kogel-mogel treningu siłowego, cardio i salsy, tanga, flamenco, a nawet tańca brzucha… Jego twórcą został kolumbijski tancerz Alberto Pereza. Dziś zumba jest niezwykle popularna na całym świecie i ma wiele odmian, takich jak np. zumba kid, zumba step, aqua zumba, zumba gold czy zumba sentao (krzesłowa). Oprócz programu treningowego bardzo istotny jest tutaj element zabawy i przyjemności.

Zumbareha to iławska propozycja, nawiązująca do amerykańskiej tradycji zumbiarskiej i jej odmiany zwanej zumbą gold.

Reha to skrót od rehabilitacja.

Głównym celem projektu jest zapobieganie konieczności rehabilitowania iławskich seniorów poprzez profilaktyczne ćwiczenia w tanecznych rytmach. Seniorzy - zwani z angielska baby boomersami - to pokolenie Elvisa Presleya, beatników, Jaggerów, kolorowe drzewiej, rozśpiewane i roztańczone. Dziś są emerytami, rencistami, tak zwanymi stypendystami ZUSu, którym stawy skrzypią, mięśnie tężeją, słuch niedomaga, a uroda staje się coraz bardziej nienachalna. Ich możliwości finansowe ukształtowane przez popeerlelowską biedę nie pozwalają im na zakupy karnetów na siłownię czy basen. A przecież w sercach naszych seniorów ciągle maj... I to boomersi stworzyli swoją postawą, pracą i walką podstawy naszej obecnej rzeczywistości. Tym bardziej cieszy, że miasto nie zapomina o swoich seniorach i umożliwia im realizację prozdrowotnych programów i projektów tworzonych z myślą o poprawie dobrostanu tej grupy społecznej. Działa u nas wiele z nich (joga, gimnastyka, tai chi), a Zumbareha to jeszcze jedna propozycja, dla której dzięki głosom oddanym na projekt nr 12 IBO może się znaleźć miejsce.

Koszt?

Koszt projektu to 20.000 zł. Przewiduje on zajęcia w sali CAL dwa razy w tygodniu przez cały rok. Gwarantem powodzenia jest prowadzący zajęcia. Powinien to być zawodowy rehabilitant(-ka), który jednocześnie "czuje" taniec i lubi taneczną muzykę.
Uczestnicy oczywiście nie ponosiliby żadnych kosztów, bo od tego jest przecież IBO. Adresatami projektu są przedstawiciele pokolenia boomersów, którzy niezależnie od skrzypiących stawów i sztywniejących mięśni chcieliby w tanecznych rytmach, przyjemnych dla ich uszu i serc - przedłużyć swoją sprawność ciała i radosną młodość ducha…

Jeśli tak - to wystarczy zagłosować na projekt nr 12 IBO. No bo wiadomo: ćwicząc w rytmie ulubionego tańca unikniesz losu połamańca. No i Zumbareha- to się wie - sztywność mięśni twoich zje…
Bowiem projekt nr 12 IBO naprawdę jest wart twego głosu. Głosu oddanego na Zumbarehę - będzie w dechę…" – pisze pomysłodawczyni Barbara Flis.