Przed Rajdem Wisły
2022-09-29 13:00:00(ost. akt: 2022-09-29 09:57:55)
SPORTY MOTOROWE\\ Rajd Wisły to kolejne wyzwanie przez załogą Grzegorz Grzyb-Adam Binięda, która w klasyfikacji rocznej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski zajmuje znakomite drugie miejsce.
Kierowca i jego bartoszycki pilot nie zamierzają jednak spocząć na laurach, bo pierwsze miejsce jest jeszcze lepsze!
W ubiegłych latach Rajd Wisły stracił na znaczeniu, bowiem był rozgrywany jako rajd okręgowy, ale tym razem wrócił do kalendarza jako przedostatnia runda RSMP. Cykl zakończy Rajd Koszyc na Słowacji.
Rajd Wisły składa się z 10 odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 100 kilometrów, a bazą imprezy jest oczywiście Wisła.
Pierwszego dnia załogi dwukrotnie przejadą dwa oesy, z tym że drugi przejazd odbędzie się już po zmierzchu. Drugiego dnia rajdowcy po trzy raz zaliczą dwa kolejne odcinki specjalne. Zwycięzców rajdu poznamy w sobotni wieczór.
- Mistrzostwa Polski nieuchronnie zbliżają się do końca - przyznaje Adam Binięda, bartoszycki pilot Grzyba. - Wisła powraca do kalendarza po paru latach, jednak warto wiedzieć, że zawsze ten rajd był jedną z najtrudniejszych rund. Dla mnie będzie to podwójnie trudna próba, bo jeszcze nie miałem okazji rywalizować na tych trasach. Wiem jednak, że oesy Wisły są zbliżone do wymagających, wąskich i szybkich odcinków Rajdu Rzeszowskiego. Sytuacja w punktacji rocznej daje szansę na końcowy sukces trzem załogom, w tym naszej, bo różnice są minimalne. Dlatego nie ma miejsca na kalkulację, każdy będzie jechał, by wygrać, co zapowiada ogromne emocje - kończy Binięda.
* Klasyfikacja roczna RSMP: 1. Kristensson/Johansson 165 pkt.; 2. Grzyb/Binięda 159; 3. Wróblewski/Wróbel 133; 4. Gabryś/Dymurski 79; 5. Lubiak/Dachowski 71.
W ubiegłych latach Rajd Wisły stracił na znaczeniu, bowiem był rozgrywany jako rajd okręgowy, ale tym razem wrócił do kalendarza jako przedostatnia runda RSMP. Cykl zakończy Rajd Koszyc na Słowacji.
Rajd Wisły składa się z 10 odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 100 kilometrów, a bazą imprezy jest oczywiście Wisła.
Pierwszego dnia załogi dwukrotnie przejadą dwa oesy, z tym że drugi przejazd odbędzie się już po zmierzchu. Drugiego dnia rajdowcy po trzy raz zaliczą dwa kolejne odcinki specjalne. Zwycięzców rajdu poznamy w sobotni wieczór.
- Mistrzostwa Polski nieuchronnie zbliżają się do końca - przyznaje Adam Binięda, bartoszycki pilot Grzyba. - Wisła powraca do kalendarza po paru latach, jednak warto wiedzieć, że zawsze ten rajd był jedną z najtrudniejszych rund. Dla mnie będzie to podwójnie trudna próba, bo jeszcze nie miałem okazji rywalizować na tych trasach. Wiem jednak, że oesy Wisły są zbliżone do wymagających, wąskich i szybkich odcinków Rajdu Rzeszowskiego. Sytuacja w punktacji rocznej daje szansę na końcowy sukces trzem załogom, w tym naszej, bo różnice są minimalne. Dlatego nie ma miejsca na kalkulację, każdy będzie jechał, by wygrać, co zapowiada ogromne emocje - kończy Binięda.
* Klasyfikacja roczna RSMP: 1. Kristensson/Johansson 165 pkt.; 2. Grzyb/Binięda 159; 3. Wróblewski/Wróbel 133; 4. Gabryś/Dymurski 79; 5. Lubiak/Dachowski 71.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez