Samochód pełen darów z Olsztyna trafi na front w Ukrainie
2022-11-04 13:51:19(ost. akt: 2022-11-04 15:02:05)
W piątek (4 listopada) przedstawiciele miasta Olsztyn przekazali delegatom z miasta Złoczów w obwodzie lwowskim samochód, który wspomoże ukraińskich żołnierzy na froncie.
Samorządowcy Złoczowa zwrócili się do prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza z prośbą o przekazanie na front samochodu. Auto, które wcześniej należało do Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie.
— Naród ukraiński walczy o swoją wolność i suwerenność oraz o spokój w Europie. Dzisiaj obserwujemy barbarzyństwo Rosjan i Putina, którzy mordują naród ukraiński i niszczą jego potencjał. Nie możemy na to patrzeć obojętnie. Od samego początku wojny angażujemy się w pomoc Ukrainie. Stanęliśmy razem w szeregu. Teraz możemy pomóc dostarczając niezbędny samochód wraz z potrzebnym zaopatrzeniem — mówi Piotr Grzymowicz. Dzięki naszej dobrej współpracy znaleźliśmy samochód w zasobach olsztyńskich wodociągów, który miał zostać sprzedany. Dzisiaj przekazujemy go przedstawicielom miasta Złotów. Oprócz samego samochodu przygotowaliśmy dary dla mieszkańców Ukrainy – wyżywienie, śpiwory, koce, niezbędne, medykamenty, które są potrzebne w tej ciężkiej walce.
Prezydent podkreślił, że Olsztyn od początku rosyjskiej agresji wspiera sąsiadów z Ukrainy, z miasta regularnie wysyłane są konwoje humanitarne, a w samym Olsztynie założono fundację „Dwa skrzydła”. Wielu mieszkańców Ukrainy w stolicy Warmii i Mazur znalazło schronienie przed działaniami wojennymi.
— Z magazynu Banku Żywności, do którego trafiały dary od instytucji i osób indywidualnych, wyjechało kilka tirów do Lwowa, Nowowołyńska, czy Łucka — przypomina prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. — Poza tym w lipcu przekazaliśmy rowery, wózki dziecięce i piłki, które trafiły do uchodźców mieszkających w naszym mieście. Nie zabrakło także wsparcia niematerialnego na miejscu, jak zajęcia dla dzieci.
Wartość przekazanego w piątek pojazdu oraz darów to niemal 17 tys. złotych.
— Uznaliśmy, że możemy wesprzeć walczących z rosyjskim agresorem. Dołożyliśmy starań, by zaopatrzenie było odpowiednie dla potrzeb naszych ukraińskich partnerów — stwierdza wiceprezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie Jarosław Słoma, który kilkukrotnie uczestniczył w konwojach humanitarnych na Ukrainie. — 150 lat temu wieszcz ukraiński, Taras Szewczenko, pisał „Lachu, druhu-bracie, podaj rękę kozakowi”. Dzisiaj Ukraińcy walczą nie tylko w obronie swojego państwa, ale też w obronie niepodległości wolnego świata.
Podarowany samochód został wyprodukowany w 2005 roku. Przed przekazaniem został wyremontowany i ozdobiony napisem „Olsztyn walczącej Ukrainie” po polski i po ukraińsku, polską i ukraińską flagą i herbem Olsztyna. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji już dokonało odprawy celnej darów i auta, dzięki czemu przedstawiciele Złoczowa szybko przekroczą granicę.
Samorządowcy ze Złoczowa zapowiedzieli, że samochód przysłuży się żołnierzom walczącym na froncie wschodnim. Z samego miasta Złoczów na froncie aktualnie walczy 2 tys. mężczyzn.
— Na froncie walczą nasi chłopcy, którzy potrzebują tego auta. Mogą nim wozić rannych lub wykorzystać go w inny sposób — mówi kierowniczka departamentu stosunków międzynarodowych tamtejszego magistratu, Swietłana Karmazyn, dziękując mieszkańcom Olsztyna. Dodała, iż liczy na dalszą współpracę między Olsztynem i Złoczowem.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez