Rowerem, samochodem, "po pijaku"

W środę, 21 grudnia około godziny 13:30 orneccy dzielnicowi podczas patrolowania ulic Ornety zauważyli rowerzystę, którego styl jazdy wskazywał, że może on znajdować się pod działaniem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 30-letniego mężczyzny wykazało ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Rowerzysta do domu wrócił pieszo z mandatem w wysokości 2500 zł.

W czwartek, 22 grudnia tuż przed godziną 1:00 policjanci prewencji patrolując lidzbarskie drogi zauważyli na ul. Poniatowskiego kierującego osobowym oplem, którego zachowanie i styl jazdy wydały się podejrzane. Już podczas rozmowy wyczuli od niego alkohol. Badanie stanu trzeźwości 24-wykazało ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali prawo jazdy, a samochód przekazali osobie wskazanej. Teraz mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego odpowie za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za które grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Pamiętajmy, aby nawet po niewielkiej ilości alkoholu nie wsiadać za kierownicę. Nie chodzi tu o mandaty, ale spowolnienie reakcji, rozkojarzenie, które może doprowadzić do tragedii. Miejmy to na uwadze i reagujmy, gdy jesteśmy świadkami, że ktoś chce odjechać mimo spożytego alkoholu.

Policja będzie prowadziła kontrole także podczas świąt i jedno jest pewne - nawet w tych dniach nie będzie pobłażliwa dla pijanych kierowców.

I słusznie.

kpp/tom