Seniorzy chętnie korzystają z elektronicznej legitymacji

Dzięki mLegitymacji można m.in. potwierdzić prawo do świadczeń zdrowotnych, a także skorzystać z ulg takich jak zniżka na bilety PKP lub do kina.
Od stycznia 2023 r. legitymacje emeryta-rencisty są wydawane w formie elektronicznej. Można z nich korzystać na własnym urządzeniu mobilnym, np. na telefonie, przy użyciu bezpłatnej aplikacji mobilnej mObywatel. W aplikacji wystarczy wybrać opcję "dodaj dokument" i na wyświetlonej liście dokumentów kliknąć legitymacja emeryta-rencisty.
— Elektroniczną wersję mLegitymacji ściągają na swoje telefony nie tylko osoby, które przeszły na emeryturę w styczniu, ale także ci, którzy otrzymali plastikową legitymację. Ilość pobrań mLegitymacji pokazuje, że seniorzy chętnie korzystają z nowoczesnych rozwiązań — mówi Anna Grabowska, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie warmińsko-mazurskim

— mLegitymacja działa tak jak tradycyjny dokument. Wystarczy ją pokazać na ekranie smartfonu, żeby potwierdzić fakt nabycia uprawnień emerytalnych lub rentowych i skorzystać z przysługujących ulg, np. kupując bilet do kina —wyjaśnia Anna Grabowska

Osoby, które wolą korzystać z tradycyjnej, plastikowej legitymacji mogą to dalej robić gdyż wszystkie wcześniej wydane legitymacje są ważne zgodnie z nadanym terminem ważności.
—Osoby, którym wystawiliśmy legitymację tylko w wersji elektronicznej a chciałyby ją dostać także w wersji plastikowej mogą do nas złożyć wniosek na formularzu ERL i dostaną legitymacje tradycyjną  —dodaje rzeczniczka.

Z mLegitymacji emeryta-rencisty korzysta już około 130 tys. osób. Z tego ok. 60% stanowią kobiety, a 40% mężczyźni. Najliczniejszą grupę (ok. 60%) osób, które pobrały mLegitymację stanowią emeryci i renciści w wieku 62–72 lata. Wśród użytkowników są również młodsze osoby w przedziale wiekowym 52–62 lata (ok. 20%) oraz seniorzy w wieku 72–82 lata (ok. 10%), natomiast aż 578 są to osoby z najstarszej grupy wiekowej, czyli urodzeni w latach 1925-1939r..
Najwięcej pobrań elektronicznej legitymacji jest w województwie śląskim, mazowieckim, wielkopolskim i dolnośląskim, natomiast najmniej – w podlaskim i świętokrzyskim.
Anna Grabowska
Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS
województwa warmińsko-mazurskiego