Tragedia w Sypitkach - w pożarze zginęła kobieta

Seniorka była mieszkanką palącego się domu i została z niego wydobyta przez osoby postronne jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych. Przybyli na miejsce strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Ełku przystąpili do zbadania parametrów życiowych poszkodowanej, ale niestety nie udało się jej uratować. Przybyły na miejsce zespół ratunkowy stwierdził zgon 70-latki.

Straż ustaliła, że pożarem są objęte pomieszczenia mieszkalne na parterze budynku i przystąpiła do działań gaśniczych oraz zabezpieczenia terenu. Żywioł udało się opanować - pożar ugasili ratownicy zabezpieczeni w aparaty oddechowe, a następnie przewietrzono i przeszukano pomieszczenia, wraz z sąsiednim, niezamieszkałym lokalem. Nie ujawniono tam dodatkowych zagrożeń.

Przyczyna pożaru jest teraz wyjaśniana przez policjantów i prokuratura.