WM.pl
30 maja 2025, Piątek
imieniny: Ferdynanda, Gryzeldy, Zyndrama
  • 19°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Tusk o w Warmii i Mazurach: bliskość granicy z Rosją powoduje, że coraz trudniej tu o inwestycje

    2023-05-23 13:34:45(ost. akt: 2023-05-23 18:20:03)

    Autor zdjęcia: PAP

    "Bliskość granicy z Rosją, sankcje - to wszystko powoduje, że coraz trudniej tu o inwestycje" - mówił we wtorek w Olsztynie ( woj. warmińsko-mazurskim) przewodniczący PO Donald Tusk. Zarzucił rządzącym, że niewiele zrobili żeby pomóc mieszkańcom terenów przy granicy z Rosją czy Białorusią.

    Warto przeczytać

    • Najnowsze wydanie Gazety Olsztyńskiej
    • Znowu będzie można pojechać z Ełku do Giżycka
    • Nie tylko paczki, ale i wykroczenia. Kurierzy na celowniku...
    Tusk podsumował we wtorek na posiedzeniu klubu Koalicji Obywatelskiej w Olsztynie dwudniową wizytę parlamentarzystów KO w woj. warmińsko-mazurskim. Wyliczał, że regionie odbyło się 76 wydarzeń z udziałem 77 parlamentarzystów KO, w tym 16 otwartych spotkań. Wspominał swoje spotkanie z mieszkańcami Lidzbarka Warmińskiego.

    Lider PO mówił, że wrażenie wywarł na nim uczeń 4 klasy, który zapytał m.in. o zbyt ciężkie tornistry, nadmiar zadań domowych i szkołę z przeładowanym programem. Chłopiec mówił też, że boli go kręgosłup od dźwigania tornistra. "Zabrzmiało to, jak taka nadzwyczaj celna metafora" - stwierdził Tusk, dodając, że ma na myśli ciężar przygniatający rodziców, uczniów i nauczycieli.

    Tusk odniósł się też do słów jednego z lokalnych przedsiębiorców, który podczas spotkania z parlamentarzystami KO mówił o problemach związanych z prowadzeniem firmy, w tym ze znalezieniem chętnych do pracy. "Brak rąk pracy, to jest coś, co odczuwają ci, którzy zakładają czy prowadzą własne firmy jako coś bardzo dotkliwego, często brak motywacji do pracy" - mówił.

    Wskazał, że w tym terenie jest to szczególnie ważne. "To jest także problem naszego pogranicza. Bliskość granicy z Rosją, sankcje - to wszystko powoduje, że coraz trudniej tu o inwestycje. Poczucie bezpieczeństwa jest tutaj mniejsze niż w innych regionach Polski. Turystyka, podobnie jak na Podlasiu (...) - tutaj też i wojna i pandemia swoje piętno odcisnęły" - wskazał.

    Przewodniczący PO ocenił, że przedsiębiorcy w takich krytycznych miejscach i momentach "nie przetrwają kolejnych lat rządów, które wbrew frazesom i sloganom tak niewiele zrobiły, żeby pomóc ludziom np. w pasie przy granicy z Rosją czy Białorusią".

    Tusk zwrócił też uwagę, że w regionach turystycznych takich jak Warmia i Mazury, istotne są sprawy związane ze stanem środowiska, lasów i czystych jezior. Krytykował instytucje państwowe, w tym Wody Polskie, którym zarzucał niekompetencję.

    Fot. PAP

    "Tutaj każdy wycięte drzewo jeszcze bardziej boli niż w innych regionach Polski. Tak, że również szeroko pojęta ochrona naszych wód i naszych lasów to też jest chyba wystarczająca motywacja, żeby wygrywać" - stwierdził.

    O specyfice regionu, który przez wiele lat był peryferyjny, mówił przewodniczący PO na Warmii i Mazurach poseł Jacek Protas. Wspominał, że po II wojnie te tereny zostały ogołocone przez Armię Czerwoną i szabrowników, a w czasach PRL nie było tutaj inwestycji centralnych w infrastrukturę. Dodał, że granica z Rosją tylko przez około 20 lat przynosiła regionowi korzyści dla rozwoju handlu i turystyki, związane z sąsiedztwem z obwodem królewieckim.

    "Ale przyszły czasy jakie przyszły i dzisiaj ta granica ponownie jest barierą rozwoju. Nasz region naprawdę jest peryferyjny. Jedyny taki region w Polsce i w Europie, który ma 200 km granicy z Rosją i ta granica jest obciążeniem, a nie atutem" - mówił Protas.

    Jego zdaniem, dobrym czasem dla województwa były pierwsze rządy po wejściu Polski do UE. Jak ocenił, po 2015 r. władza PiS postanowiła wystawić rachunek dla województwa, w którym nie wygrywa w wyborach (od 2006 w regionalnym samorządzie rządzi koalicja PO-PSL). Zarzucił, że rządowa pomoc idzie do tzw. swoich regionów. Jako przykład podał środki z rządowego Programu Inwestycji Lokalnych: druga i trzecia transza dla woj. warmińsko-mazurskiego wyniosła 220 mln zł, a dla woj. podkarpackiego 600 mln zł - mówił. Zdaniem Protasa, Warmia i Mazury wymagają znacznie większego wsparcia, żeby dogonić bogatsze regiony.

    Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

    —Takiej ilości parlamentarzystów jeszcze u nas nie było i z pewnością przyniesie to pozytywny efekt dla naszego regionu — stwierdził wicemarszałek województwa Miron Sycz. — Nasi konkurenci polityczni nie mogą pogodzić się z tym, że jesteśmy jedynym województwem z tzw. Polski Wschodniej, które ciąży ku Zachodowi, ku cywilizacji. I tak z pewnością będzie też i teraz — dodał.

    (PAP)

    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    Tagi:
    Olsztyn PO Tusk
    Karol Grosz
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B