WM.pl
10 maja 2025, Sobota
imieniny: Antoniny, Izydory, Jana
  • 10°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Co turysta powinien zobaczyć w Olsztynie...a czego nie? Część II

2023-06-06 11:53:01(ost. akt: 2023-06-06 12:35:17)
Las miejski

Las miejski

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

"Stoi warszawiak na peronie..." od tego zdania rozpoczynamy nasz nowy, wakacyjny cykl, w którym radni będą wskazywać rzeczy, które turysta powinien zobaczyć w Olsztynie, a których powinien sobie oszczędzić. Naszym drugim gościem jest radny Krzysztof Narwojsz

Warto przeczytać

  • Znamy już przyczynę zatrucia policjantów z Akademii Policji...
  • "To ziemia, która widziała piekło"
  • Myślał, że al. Sikorskiego to pas wyścigowy?
— Stoi warszawiak na peronie... gdzie powinien pójść?
— Zdecydowanie powinien zobaczyć naszą naturę: Las Miejski, jeziora (szczególnie Ukiel) i Łynę. Uważam, ze argumenty przyrodnicze to jeden z najważniejszych argumentów, które pozwalają przyciągnąć nam turystów. Odwiedzałem wiele miast i w żadnym z nich nie znalazłem aż tylu argumentów w postaci dzikiej natury.

— Las Miejski, plaża nad Ukielem i co jeszcze?
— Jeśli to turysta, który jest miłośnikiem historii to nie może opuścić Starego Miasta. Uważam, że muzeum znajdujące się w zamku czy Wysoka Brama to atrakcje, które zadowolą każdego miłośnika historii. Szczególną okazją do ich zwiedzenia jest rok Mikołaja Kopernika, który poniekąd nas zachęca do poznawania tej wybitnej postaci, która dużą część swojego życia spędziła w Olsztynie.

— Są takie rzeczy, których warszawiak nie powinien oglądać?
— Od czego tu zacząć... (śmiech). Zdecydowanie odradziłbym mu wycieczek do centrum. Dlaczego? Bo aktualnie nie dość, że jest kompletnie rozkopane, to jeszcze okropnie zabetonowane. Planetarium, które powinno być jedną z naszych sztandarowych atrakcji w obecnym sezonie turystycznym znajduje się po środku placu budowy. Na domiar złego przed samym obiektem, powstaje "betonplac", który nie ma nic wspólnego z "Ogrodem z natury".

Z Krzysztofem Narwojszem rozmawiał Karol Grosz

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Olsztyn Krzysztof Narwojsz las Miejski warszawiak turystyka
Karol Grosz
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. SumRed #3109942 9 cze 2023 12:48

    Od czego tu zacząć... (śmiech). Wyczerpał temat.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B