Policja świętowała w Barczewie pod Olsztynem. "Święto Policji to święto każdego policjanta" [GALERIA]

Co roku policja obchodzi swoje święto 24 lipca. Tego dnia odbyły się ogólnopolskie obchody, a te lokalne dzień później. Policjanci służący w Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie świętowali w Barczewie, bo tam powstanie nowa siedziba komisariatu. Samorząd gminy Barczewo przekazał działkę pod budowę, a podczas uroczystości nastąpiło przekazanie aktu intencyjnego w tej sprawie. Ale to nie jedyny powód do radości. W Barczewie wręczono odznaczenia i awanse. Brązową Odznakę "Zasłużony Policjant" otrzymał mł kpt. Krzysztof Maczulski z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej i koordynator ratownictwa medycznego województwa warmińsko-mazurskiego. To człowiek wszechstronny, bo choć jest strażakiem, jego wsparcie policji jest nieocenione. Odznaka została przyznana "w uznaniu szczególnych zasług i osiągnięć w służbie, którymi przyczynił się do ochrony bezpieczeństwa ludzi oraz utrzymania bezpieczeństwa i porządku publicznego."

— Święto Policji to święto każdego policjanta, który pełni służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie, ale również funkcjonariuszy z Warszawy czy Gdańska. To święto prawie 100 tys. polskich policjantów i prawie 25 tys. pracowników cywilnych Polskiej Policji — zauważa nadinsp. Dariusz Augustyniak, zastępca Komendanta Głównego Policji. — Dziennie polscy policjanci przeprowadzają ok. 15 tys. interwencji. Właśnie dlatego Polska jest krajem bezpiecznym. Taki jest fakt. Mówią o tym sami Polacy w badaniach opinii społecznej. To najlepsze podziękowanie za codzienną służbę. Za każdą interwencję, wykryte przestępstwo i za każde obsłużone zdarzenie drogowe.

— To dzięki naszym policjantom możemy pochwalić się wzrostem wykrywalności popełnianych przestępstw oraz ograniczenie tych najbardziej uciążliwych społecznie, między innymi rozbojów, pobić, kradzieży z włamaniem. Wszystkim dziękuję — podkreśla insp. Piotr Koszczał, komendant Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. — Ale pragnę również podziękować rodzinom i bliskim policjantów, którzy zawsze czekają na ich bezpieczne powroty do domów. W przypadku każdego wezwania i konieczności natychmiastowej pomocy, życie prywatne schodzi na drugi plan. Rodziny policjantów są więc również nieodzowną częścią naszej formacji.

— Polska policja powstała 104 lata temu. Była to jedna z pierwszych decyzji Sejmu po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Los Polski trzeba było powierzyć w ręce żołnierzy czasu pokoju, a nimi są właśnie policjanci. Dziś też mamy trudne i szczególne czasy i wyzwania, które rozszerzają katalog tych, które znaliśmy w przeszłości — mówi Błażej Poboży, wiceszef MSWiA. — Wyzwań jest więcej i mimo tego Polacy czują się bezpiecznie w swoim kraju, co deklarują w badaniach społecznych. 88 proc. Polaków tak uważa, a 96 proc. Polaków mówi, że czuje się bezpiecznie w miejscu swojego zamieszkania. To właśnie zasługa policjantek i policjantów, którzy na co dzień dbają o bezpieczeństwo.

Przypomnijmy, że w 1918 roku przystąpiono do odbudowy struktur państwa. Efektem tego było wydanie między innym dekretu o organizacji państwowej Milicji Ludowej, który zatwierdził ówczesny minister spraw wewnętrznych Stanisław Thugutt. Wówczas 24 lipca powstała ustawa o policji państwowej. Zapisano w niej, że policja jest państwową organizacją odpowiedzialną za bezpieczeństwo oraz organem wykonawczych władz państwowych oraz samorządowych. Jej obowiązkiem jest dbanie o bezpieczeństwo oraz porządek publiczny w państwie polskim. Natomiast policja, jaką dzisiaj znamy, powstała w 1990 roku. Zastąpiła komunistyczną Milicję Obywatelską.