Bogdan, chłopiec z Ukrainy, który mieszka w okolicach Grunwaldu, zwiedzi Warmię i Mazury. Po naszym artykule odezwał się do niego przewodnik

Przypomnijmy: ośmioletni Bogdan przyjechał do Polski z Mariupola. Zamieszkał w Mielnie niedaleko Grunwaldu. Miał jechać na kolonie w Gdańsku. Został wytypowany przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej — bo miał być to wyjazd dla dzieci z najuboższych rodzin. Kuratorium Oświaty w Olsztynie również dało na ten wyjazd zielone światło. Jednak organizator odmówił. Dlaczego?

— Gdy rozmawialiśmy z pracownikiem GOPS o chłopcu, nie uzyskaliśmy o nim niezbędnych informacji. Pytaliśmy, czy chłopiec mówi po polsku, czy ma PESEL, legitymację szkolną i niezbędne dokumenty. Nie uzyskaliśmy odpowiedzi, więc byliśmy zmuszeni odmówić pobytu chłopca na koloniach. Nie od razu oczywiście. Poprosiliśmy, aby osoba, z którą rozmawialiśmy, uzupełniła te dane. Tak się nie stało — tłumaczy Mieczysław Bonisławski, organizator kolonii. — Na koloniach zdarzają się różne sytuacje, a dzieci przeżywają różne emocje. To ważne, aby chłopiec, gdyby się coś stało, mógł swobodnie porozmawiać z psychologiem, i to we własnym języku. Niestety nie mamy kadry na koloniach w Gdańsku, która mówi po ukraińsku.

GOPS podkreśla, że zgłoszenie chłopca odbywało się zgodnie z przepisami.


Po naszym artykule z rodziną chłopca skontaktował się pan Piotr, który jest przewodnikiem z zawodu i oprowadza turystów po Warmii i Mazurach. Postanowił zorganizować Bogdanowi czas wolny.

— Zasmuciła mi historia chłopca. A że mam akurat kilka wolnych dni, więc pomyślałem, że pokażę nie tylko Bogdanowi, ale całej rodzinie chłopca to, co warto zobaczyć na Warmii i Mazurach — mówi pan Piotr w rozmowie z „Gazetą Olsztyńską”. — Decyzja organizatora jest dla mnie niezrozumiała. Moim zdaniem po prostu zabrakło szczerej chęci. Oczywiście pokryję koszty tej podróży.
— Rodzina Bogdana spędzi z panem Piotrem cały dzień. Umówili się na 14 lipca. W planie jest między innymi wycieczka do Fromborka i Olsztyna. Spotykają się w Ostródzie i stamtąd wspólnie ruszają — mówi Małgorzata Szmidt, która zapewniła dach nad głową rodzinie chłopca i starała się o kolonie dla niego. — Bardzo się cieszę, że są ludzie, którym nie jest obojętny los dzieci z Ukrainy.

I dodaje: — Okazało się, że na koloniach, na które miał pojechać Bogdan, będzie 500 dzieci w różnym wieku. Zdecydowaliśmy, że rzeczywiście lepiej będzie, jeśli Bogdan nie pojedzie na takie wakacje. Mógłby się czuć zagubiony.

— W wypoczynku letnim realizowanym ze środków, jakimi dysponuje warmińsko-mazurski kurator oświaty na organizację wypoczynku letniego dzieci i młodzieży ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych województwa warmińsko-mazurskiego, mogą brać udział dzieci polskie oraz dzieci ukraińskie. Kurator zlecił organizację wypoczynku podmiotom, które zostały wyłonione w wyniku otwartego konkursu ofert złożonych w ramach otwartego konkursu na powierzenie zadań publicznych w zakresie organizacji wypoczynku letniego dla dzieci i młodzieży z terenu województwa warmińsko-mazurskiego w 2022 roku, działając na podstawie ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie — tłumaczy Krzysztof Marek Nowacki, warmińsko-mazurski kurator oświaty. — Uczestników wypoczynku wskazują ośrodki pomocy społecznej na mocy porozumienia zawartego pomiędzy ośrodkami a warmińsko-mazurskim kuratorem oświaty o współpracy w zakresie organizacji wypoczynku. Porozumienie w tym zakresie Kurator zawarł z kierownikiem Ośrodka Pomocy Społecznej w Grunwaldzie 1 kwietnia 2022 roku. Do zadań GOPS-u należy wytypowanie osoby chętnej do korzystania z organizowanego wypoczynku dzieci, z rodzin objętych opieką przez ośrodek, po dokonaniu analizy i weryfikacji, czy dany uczeń spełnia określone wymagania zawarte w porozumieniu. Następnie ośrodek pomocy przekazuje rodzicom lub opiekunom właściwą dokumentację, którą wypełnić powinien rodzic lub opiekun (w tym kartę kwalifikacyjną uczestnika wypoczynku). A następnie powinna być przeprowadzona weryfikacja kompletności przekazanych informacji. Karty kwalifikacyjne następnie są przekazywane przez GOPS w Grunwaldzie organizatorowi wypoczynku.