czwartek, 18 września 2014 18:45
Dla członków Związku Polaków Chmielnicczyzny lato to czas, kiedy przyjeżdżają do Zasławia, Miedżyboża, czy Samczyków i porządkują teren wokół pozostałości po pałacach i „białych dworkach” podolskich i wołyńskich Polaków. W tym roku porządkowanie przełożyli na jesień. Latem skupili się na zbieraniu pomocy żołnierzom walczącym na wschodzie Ukrainy z rosyjską agresją.
czwartek, 18 września 2014 17:58
Warszawska premiera filmu „KREW na BRUKU. GRODNO 1939” odbędzie się 24 września. Jego emisja jest planowana także w Telewizji Polskiej, między innymi na kanale „Biełsat”. Grodzieńską premierę filmu, już wkrótce zorganizuje Związek Polaków na Białorusi.
czwartek, 18 września 2014 17:54
Pewnego styczniowego poranka Andrzej Małkowski spóźnił się i za karę otrzymał tłumaczenie książki R. Baden-Powell’a „Scouting for boys”. To wydarzenie wpłynęło na budowę statku, który jest młodszym bratem okrętu brytyjskiego skautingu. Statek, który z czasem przyjął nazwę ZHP, płynie po wodach świata, a na jego pokład przybywają coraz to nowi pasażerowie narodowości polskiej.
czwartek, 18 września 2014 17:04
Henryk Mackiewicz przed wojną uciekł rowerem. Przez większość czasu przebywał w kościele katolickim na Białorusi. Pomagał tamtejszemu księdzu ukrywać m.in. Żydów przed Niemcami i Sowietami. W końcu wpadł. – Aresztowali mnie i wysłali pociągiem na Syberię, na pewną śmierć. Na szczęście udało mi się zbiec – wspomina.
czwartek, 18 września 2014 16:58
W solecznickich dożynkach na Wileńszczyźnie uczestniczyła delegacja Urzędu Miejskiego, która znalazła się wśród 25 zaproszonych grup gości z Polski, Niemiec oraz Białorusi.
czwartek, 18 września 2014 15:59
Przerażają mnie ceny w sklepach. Wszystko jest tutaj drogie. Być może i w Polsce jest drogo, wcześniej jakoś nie zwracałem na to uwagi, po prostu kupowałem. Tutaj za jedną cytrynę (nie mogę pić herbaty bez cytryny) zapłaciłem prawie 27 rubli (2,30 zł) – kilogram kosztuje 188 rubli (16,20 zł).
środa, 17 września 2014 21:50
Miejski wydział oświaty w Szepietówce połączył część polskich klas z ukraińskimi. Miejscowi Polacy mówią o dyskryminacji. Władza broni się przepisami.
środa, 17 września 2014 18:03
— Dla Polaków nazwa „Sybir” stała się symbolem zbrodniczego zesłania, nieludzkiej katorgi, powolnej śmierci i cierpienia za Polskę — mówi Krystyna Ćwir, wiceprezes Zarządu Koła Związku Sybiraków w Węgorzewie. — Po siedemdziesięciu pięciu latach od sowieckiej zbrodni ciągle odbudowujemy pamięć. Naszym obowiązkiem jest upamiętnianie losów zesłańców polskich na Syberię.
środa, 17 września 2014 17:44
— 18 kwietnia 1952 roku, był to drugi dzień świąt wielkanocnych,
o 5 rano przyjechało do naszego gospodarstwa samochodem ciężarowym
NKWD. Dali nam pół godziny na spakowanie niezbędnych rzeczy,
pościeli. W domu wtedy była moja matka, 9-letnia siostra i ja, 14-
latek — tak dzień wywózki do Kazachstanu wspomina Tadeusz Bublewicz
z Bartoszyc.
środa, 17 września 2014 13:23
- 22 września 1939 roku przyszli i zabrali wszystkich mężczyzn z Lerypola. Wśród nich mojego ojca, sierżanta w stanie spoczynku, Antoniego Pawlikowskiego – opowiada ze łzami w oczach pani Zofia Bonikowska, która wówczas miała 12 lat. - Wszystkich ich zamordowali na łące sąsiada. Zostawili przy życiu tylko kobiety i dzieci.
środa, 17 września 2014 12:23
W Lidzie odsłonięto tablicę poświęconą "bojownikom" z "nacjonalistycznym bandytyzmem". To ciekawe, bo słowem nie wspomniano kim byli owi "nacjonalistyczni bandyci" którzy "nastawali na terytorialną jedność Ukrainy".
środa, 17 września 2014 10:38
Autor sgraffito w holu urzędu samorządu rejonu solecznickiego Krzysztof Sokołowski z Ejszyszek znalazł się w trójce najlepszych dyplomów absolwentów wszystkich uczelni artystycznych w Polsce.
wtorek, 16 września 2014 23:32
Czy jest ktoś, kto nie słyszał o Westerplatte? Chyba nie. A ilu z nas słyszało coś o żołnierzach pułku Korpusu Ochrony Pogranicza "Podole"?. Pewnie niewielu. A ci żołnierze bili się nie mniej dzielnie z czerwonoarmistami, jak żołnierze majora Sucharskiego z Wehrmachtem.
wtorek, 16 września 2014 21:41
Michał Jasudowicz, mieszkaniec Sulim koło Giżycka, jest jednym z założycieli Koła Związku Sybiraków w Giżycku. Urodził się w Urniażach na Litwie. W maju 1948 roku wraz z rodzeństwem i mamą został zesłany na Syberię. W tym
czasie jego tata już od trzech lat przebywał w gułagu na Workucie
skazany na podstawie zeznań podstawionych przez NKWD świadków.
wtorek, 16 września 2014 15:55
- Przyjechaliśmy do Lwowa, by powiedzieć wam, że jesteśmy z wami, że solidaryzujemy się z narodem ukraińskim i robimy wszystko co w naszej mocy, by wam pomóc – powiedział w imieniu samorządu województwa podkarpackiego oraz innych województwo polskich marszałek Władysław Ortyl na otwarciu oficjalnym tegorocznego III Polsko-Ukraińskiego Festiwalu Partnerstwa.