-
Na terenie mławskich szkół katolickich trwa akcja ratunkowa. Na miejscu pojawiły się cztery śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a także kilka karetek pogotowia oraz strażacy. Kilkanaście osób trafiło do szpitala z podejrzeniami zatrucia.
-
Około 3,5 tys. osób opuściło ostatnie kontrolowane przez rebeliantów rejony Aleppo, od czasu wznowienia ewakuacji. Jednocześnie 500 osób wyjechało z szyickich miejscowości Al-Fuaa i Kefraja i dotarło do rejonów Aleppo kontrolowanych przez siły rządowe.
-
Gwałtowne ochłodzenie i duże opady śniegu były przyczyną ewakuacji obozu dla imigrantów w miejscowości Katerini w północno-wschodniej Grecji. Lokalne władze przetransportowały część osób do obozu w Salonikach.
-
Miami, Floryda, Stany Zjednoczone. Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama ogłosił stan wyjątkowy na terenie stanie Floryda z powodu zbliżającego się do wybrzeży huraganu Matthew. Władze Florydy wezwały do ewakuacji 1,5 miliona mieszkańców tego stanu.
-
Robotnicy znaleźli pocisk podczas prac przy kanalizacji na jednej z ulic w Częstochowie. Na czas usunięcia ponadmetrowego niewybuchu ze studzienki policja musiała ewakuować ponad dwustu mieszkańców.
-
Nowy Dwór Mazowiecki. Policja ustaliła, która z zatrzymanych 21 osób zadzwoniła w niedzielę (27.03) na lotnisko w Modlinie wywołując fałszywy alarm bombowy. W wyniku alarmu ewakuowano 800 osób.
-
Robotnicy w trakcie prac budowlanych w budynku przy ulicy Tęczowej we Wrocławiu natrafili na dwa niewybuchy z okresu drugiej wojny światowej.
-
Cztery zastępy straży pożarnej gasiły pożar dachu na Dworcu Świebodzkim we Wrocławiu. Z budynku ewakuowano ok. 100 osób, widzów wystawianego tam przez Teatr Polski spektaklu „Media Medea” .
-
150 osób ewakuowano z bloku przy ulicy Ślicznej we Wrocławiu z powodu pożaru. W płomieniach stanęło mieszkanie na 10. piętrze. Lokal nie nadaje się do zamieszkania. - Ucierpiał lokator tego mieszkania. Został ewakuowany przez sąsiadów - mówi st. kpt. Andrzej Malasiewicz z wrocławskiej straży pożarnej.
-
Uczniowie jednego z warszawskich gimnazjów zostali ewakuowani w wyniku masowych omdleń i zasłabnięć, do których doszło w szkole. - Dzieci zaczęły uskarżać się na bóle głowy, na nudności, niektóre dosłownie w kilka sekund traciły przytomność - relacjonuje rzecznik dzielnicy Śródmieście Mateusz Dallali. Część uczniów została przewieziona do szpitala.