WM.pl
18 lipca 2025, Piątek
imieniny: Kamila, Karoliny, Roberta
  • 22°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Sir Sicoma Perugia triumfuje w Lidze Mistrzów po raz pierwszy. Warta Zawiercie zostawiła serce na boisku

    2025-05-19 14:05:53(ost. akt: 2025-05-19 14:10:32)

    Autor zdjęcia: PAP/Grzegorz Michałowski

    Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie przegrali w finale Ligi Mistrzów z włoskim zespołem Sir Sicoma Perugia 2:3 (22:25, 22:25, 25:20, 25:22, 10:15). Turniej finałowy rozgrywany był od piątku w Łodzi. Trzecie miejsce zajął JSW Jastrzębski Węgiel.

    Warto przeczytać

    • Sinice ustąpiły. Znów można się kąpać w Mikołajkach
    • Strefa Kandydata UWM startuje!
    • Znamiec w lepszej formie. Po wypadku kontynuuje leczenie...
    Aluron CMC Warta Zawiercie - Sir Sicoma Perugia 2:3 (22:25, 22:25, 25:20, 25:22, 10:15).

    Aluron CMC Warta Zawiercie: Miguel Tavares, Miłosz Zniszczoł, Karol Butryn, Mateusz Bieniek, Bartosz Kwolek, Aaron Russel - Luke Perry (libero) oraz Patryk Łaba, Kyle Ensing, Adrian Markiewicz.

    Sir Sicoma Perugia: Simone Giannelli, Sebastian Sole, Yuki Ishikawa, Wassim Ben Tara, Agustin Loser, Ołeh Płotnycki - Massimo Colaci (libero) oraz Kamil Semeniuk, Jesus Herrera Jaime.

    Dla klubu z Zawiercia już sam awans do finału najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywek był wielkim sukcesem. Siatkarze trenera Michała Winiarskiego wywalczyli go w dramatycznych okolicznościach, wygrywając w sobotę w pełnym zwrotów akcji pięciosetowym pojedynku z JSW Jastrzębskim Węglem. To sprawiało jednak, że polski zespół miał mniej czasu na regenerację od swojego rywala w finale, który swój półfinał rozegrał w piątek i sprawę awansu załatwił w trzech setach.

    Szkoleniowiec zawiercian podkreślał jednak, że górę nad zmęczeniem muszą wziąć pozytywne emocje, które miały ponieść jego siatkarzy w konfrontacji o złoto. Do tego polski zespół miał za sobą trybuny wypełnionej kibicami łódzkiej Atlas Areny.

    Już pierwsze długie wymiany piłek zapowiadały duże emocje i wysoki poziom finału. Lepiej zaczął go ubiegłoroczny mistrz Włoch, który w pierwszym secie nie oddał prowadzenia. Jego przewaga punktowa nie była jednak duża, bo m.in. po asie serwisowym Mateusza Bieńka zespół z Perugii prowadził 10:8, a po skończonej przez Karola Butryna długiej wymianie - 19:18. Później jednak sytuacja zawiercian stała się dużo trudniejsza. Punktowa zagrywka Kubańczyka Jesusa Herrery oznaczała cztery punkty straty, a po zatrzymaniu Butryna na siatce rywale mieli cztery piłki setowe. Aktualni wicemistrzowie Polski obronili dwie z nich, a seta zakończył atak Ukraińca Ołeha Płotnyckiego.

    Aluron przejął inicjatywę w drugiej partii, lecz nie utrzymał dobrej gry na pełnym dystansie. Prowadził do 20. punktu, a później w głównych rolach wystąpili dwaj siatkarze ekipy z Perugii – Japończyk Yuki Ishikawa i Tunezyjczyk Wassim Ben Tara. Po dwóch punktowych zagrywkach byłego gracza Stali Nysa zespół z Włoch wygrywał 22:20, a po skończonym kontrataku Japończyka – 23:21. W końcówce blok Perugii zatrzymał Butryna, w ostatniej akcji natomiast na zagrywce pomylił się Bieniek.

    W trzecim secie polska drużyna podjęła walkę i znów pokazała charakter. Ponownie początkowo musiała gonić wynik i udało jej się to po asie serwisowym Amerykanina Aarona Russela (11:11). Następnie zawiercianie zdobyli cztery punkty z rzędu i objęli dwupunktowe prowadzenie (17:15). Znacznie bliżej przedłużenia meczu byli po bloku na Ben Tarze (22:18). Do piłki setowej doprowadził Bieniek, wykorzystał ją Amerykanin Kyle Ensing, który dał dobrą zmianę.

    Niezwykle wyrównana była czwarta partia. Od początku prawie do samego końca gra toczyła się punkt za punkt, a wynik był remisowy. Szala zwycięstwa na korzyść Aluronu przechyliła się po 22. punkcie. Bohaterem ekipy z Zawiercia okazał się Bieniek, który kończył ataki środkiem, doprowadzając do tie-breaka.

    Decydujący o losach tytułu set dla drużyny z Zawiercia rozpoczął się źle. Przy zagrywce Ishikawy podopieczni trenera Angelo Lorenzettiego prowadzili 5:1. Aluron mimo problemów w przyjęciu odrobił większość start (6:5), ale od tej pory lepsi byli siatkarze z Perugii. Przy zmianie stron wygrywali 8:5, a następnie utrzymywali bezpieczną przewagę (12:8). Sukces włoskiej drużyny ostatecznie przypieczętował Płotnycki, kończąc dwie ostatnie piłki finału.

    Sir Sicoma Perugia z Kamilem Semeniukiem i Łukaszem Usowiczem w składzie po raz pierwszy wywalczyła trofeum Ligi Mistrzów. Trzecie miejsce w rozgrywanym w Łodzi turnieju zajął JSW Jastrzębski Węgiel, który w niedzielę wygrał z Halbankiem Ankara 3:1.

    Źródło: PAP/sj

    Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!

    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    ZAMKNIJ
    Tagi:
    aluron cmc warta zawiercie sir sicoma monini perugia siatkówka liga mistrzów
    red.
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B