WM.pl
10 maja 2025, Sobota
imieniny: Antoniny, Izydory, Jana
  • 11°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Rozliczenie ludobójstwa wołyńskiego. Szef MSZ: chrześcijański obowiązek

2024-09-30 11:12:52(ost. akt: 2024-09-30 11:17:13)

Autor zdjęcia: Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. fot. PAP/Radek Pietruszkav

Potrzeba godnego pochowania ofiar rzezi wołyńskiej to kwestia europejskiego kodu kulturowego sięgająca antyku, i chrześcijański obowiązek - podkreślił w poniedziałek szef MSZ Radosław Sikorski.

Warto przeczytać

  • Znamy już przyczynę zatrucia policjantów z Akademii Policji...
  • "To ziemia, która widziała piekło"
  • Bił, kopał i groził. 19-latek w rękach olsztyńskich policjantów...
Sikorski pytany był w radiu TOK FM o spotkanie z prezydentem Ukrainy; szef polskiej dyplomacji i Zełenski spotkali się wraz z doradcami w połowie września w Kijowie. Jak informowały polskie źródła dyplomatyczne, atmosfera rozmów nie była dobra: padły liczne zarzuty skierowane do strony polskiej, m.in. dotyczące braku pomocy w rozmowach akcesyjnych z Unią Europejską i zbyt małych - według Ukraińców - dostaw sprzętu wojskowego. Ukraińska strona nie chciała też podnosić w rozmowach kwestii Wołynia.

Szef MSZ pytany w poniedziałek, czy rzeczywiście to spotkanie w Kijowie przebiegło w napiętej atmosferze i Zełenski "dosyć ofensywnie" przedstawiał swoje postulaty, odpowiedział: "Co do potrzeby godnego pochowania ofiar rzezi wołyńskiej, to wydaje mi się, (że) jest to kwestia europejskiego kodu kulturowego sięgająca antyku, także jest to chrześcijański obowiązek. I co do tego wypowiadał się już i wicepremier (Władysław) Kosiniak-Kamysz, premier Donald Tusk i prezydent (Andrzej) Duda. Wydaje się, że w tej sprawie mamy w Polsce zdanie takie, że jest to sprawa do załatwienia" - powiedział szef polskiej dyplomacji.

Dopytywany, czy zgadza się z Kosiniakiem-Kamyszem, że bez załatwienia sprawy ekshumacji tak naprawdę Ukraina nie będzie mogła dołączyć do UE, odparł: "Będziemy negocjować wejście Ukrainy do UE, to będzie bardzo skomplikowany proces, Ukraina swoim bohaterstwem +wyrąbała+ sobie status kandydata i rozpoczęcie negocjacji, ale już same negocjacje będą skomplikowanym procesem (...). I będziemy oceniać europejskość Ukrainy".

Zwrócił uwagę, że "europejskość" ma różne aspekty i pierwszym tzw. klasterem są sprawy związane z prawami człowieka, praworządnością, demokracją itd.

Polskę i Ukrainę od wielu lat dzielą zaszłości historyczne. Dotyczą głównie różnej pamięci o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, która w latach 1943-1947 na Wołyniu i w południowo-wschodnich województwach Polski dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na ok. 100 tysiącach polskich mężczyzn, kobiet i dzieci.

O ile dla polskiej strony była to godna potępienia zbrodnia ludobójstwa (masowa i zorganizowana), o tyle dla Ukraińców był to efekt symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu odpowiedzialne były obie strony. Dodatkowo Ukraińcy chcą postrzegać OUN i UPA wyłącznie jako organizacje antysowieckie (ze względu na ich powojenny ruch oporu wobec ZSRS), a nie antypolskie.

Polska strona chciałaby godnie upamiętnić ofiary OUN-UPA w miejscach ich pogrzebania; w tym celu IPN część ofiar, również tych, które nie zginęły podczas zbrodni wołyńsko-galicyjskiej, ale np. w walkach z Sowietami po 17 września 1939 r., chciałaby ekshumować. Ukraińska strona jest temu przeciwna, a swoją zgodę w przeszłości uzależniała od odbudowania przez Polaków pomnika UPA w Hruszowicach na Podkarpaciu, co dla polskiej strony jest warunkiem nie do przyjęcia.

Źródło: PAP

an


Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
rzeź wołyńska Wołyń radek Sikorski Ukraina Polska relacje polsko-ukraińskie
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B