To miasto zakazuje palenia na ulicach grożąc wysokimi karami

Nowe przepisy obejmują wszystkie przestrzenie publiczne na otwartym powietrzu, z wyjątkiem miejsc oddalonych o co najmniej 10 metrów od innych osób, donosi CNN. Palacze, którzy złamią zakaz, muszą liczyć się z grzywnami wynoszącymi od 40 do 240 euro. Przepisy nie obejmują e-papierosów i waporyzatorów.

Zakaz jest częścią długofalowej strategii poprawy jakości powietrza w Mediolanie. Jak informuje rada miejska, palenie odpowiada za 7% emisji zanieczyszczeń w mieście. Ograniczenie emisji ma chronić zarówno środowisko, jak i zdrowie mieszkańców. Według niektórych ekspertów, zakaz może być jednak trudny do egzekwowania. Właściciele firm nie są bowiem zobowiązani do kontrolowania przestrzegania przepisów, co budzi obawy o ich skuteczność.

Palenie pozostaje globalnym problemem zdrowotnym, a rzucenie nałogu to jeden z najskuteczniejszych sposobów na uniknięcie chorób serca. Zakaz ma także na celu ochronę przed biernym paleniem, które szczególnie szkodzi dzieciom i osobom starszym.

Od 2005 roku palenie jest zakazane we wszystkich zamkniętych przestrzeniach publicznych. Nowe przepisy mają szczególne znaczenie w kontekście Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2026. Stolica mody może stać się także wzorem dla innych miast na świecie, łącząc styl z ekologiczną odpowiedzialnością.

Zakaz palenia to więcej niż prawo – to sygnał, że Mediolan chce być nie tylko stolicą mody, ale także zdrowego stylu życia i czystego powietrza.

Źródło: CNN