Remis Brazylii w debiucie Ancelottiego, a Argentyna nie zwalnia tempa
2025-06-06 16:12:03(ost. akt: 2025-06-06 16:13:01)
Piłkarze Brazylii, z debiutującym na ławce trenerskiej Carlo Ancelottim, zremisowali w Guayaquil z Ekwadorem 0:0 w 15. kolejce eliminacji mistrzostw świata w strefie południowoamerykańskiej. "Canarinhos" są na czwartej pozycji w tabeli, ale jednocześnie blisko awansu.
"Carlinho", jak już został ochrzczony w Brazylii, ma nie tylko przypieczętować awans Brazylii do przyszłorocznego mundialu w USA, Kanadzie i Meksyku, ale przede wszystkim poprawić grę drużyny.
65-letni włoski szkoleniowiec, który niedawno przejął schedę po Dorivalu Juniorze, już w debiucie zdecydował się na kilka nowych rozwiązań. Dał m.in. szansę utalentowanemu 18-latkowi Estevao, który latem przejdzie Palmeiras do Chelsea Londyn, i obrońcy francuskiego Lille Alexowi. Z kolei powroty do zespołu narodowego zaliczyli pomocnik Casemiro i napastnik Richarlison.
Bazujący na świetnej defensywie zespół Ekwadoru, który w 15 spotkaniach eliminacyjnych stracił tylko pięć goli, nie pozwolił rozwinąć gościom skrzydeł i podtrzymał miano niepokonanego w tej kampanii na własnym terenie. Najlepszą okazję miał w 22. minucie niedawny podopieczny Ancelottiego w Realu Madryt Vinicius Junior, ale jego strzał z bliska obronił bramkarz gospodarzy.
— Mieliśmy tylko kilka wspólnych treningów, więc nie miał czasu, by wdrożyć swoje pomysły, swoją taktykę. Ale myślę, że z tym szkoleniowcem pójdziemy do przodu, damy radę — powiedział o Anceloittim Vinicius Junior.
— Myślę, że możemy być zadowoleni. To był dobry mecz w naszym wykonaniu, zwłaszcza w defensywie. W ataku trochę brakowało mobilności i intensywności, ale generalnie kontrolowaliśmy grę — ocenił Włoch.
Ekwador utrzymał drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 24 pkt, ale zrównał się z nim Paragwaj, który w Asuncion wygrał z Urugwajem 2:0.
Tempa nie zwalnia prowadząca w tabeli i jedyna pewna już awansu do MŚ drużyna, czyli Argentyna. Po golu Juliana Alvareza w 16. minucie pokonała na wyjeździe najsłabsze w stawce Chile 1:0. To czwarte z rzędu zwycięstwo mistrzów globu. Lionel Messi wszedł do gry w drugiej połowie. Był to jego pierwszy występ w ekipie "Albicelestes" od siedmiu miesięcy.
Z eliminacji strefy południowoamerykańskiej bezpośredni awans na mundial uzyska sześć najlepszych zespołów z dziesięciodrużynowej stawki. Siódma lokata natomiast da prawo udziału w barażach interkontynentalnych.
PAP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez