Poszła na grzyby, urodziła w lesie pijane dziecko. Teraz uciekła ze szpitala
2016-09-02 07:20:37(ost. akt: 2016-09-02 09:27:38)
Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie dziecka urodzonego w lesie. Dziewczynka, która przyszła na świat miała w organizmie 1,7 promila alkoholu. Jej matka została dziś przesłuchana przez policję, a potem... uciekła ze szpitala.
O dramatycznym porodzie w lesie pisaliśmy w środę na tvn24.pl. Policjanci przesłuchali 38-latkę, która urodziła pijane dziecko. Do porodu doszło w lesie, w Leźnicy Wielkiej (woj. łódzkie).
- Wszczęliśmy śledztwo w sprawie czy nie doszło do bezpośredniego narażenia utraty zdrowia i życia noworodka - informuje Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury.
Jeżeli śledczy zdecydują się postawić kobiecie zarzuty, może jej grozić 5 lat więzienia.
Źródło: TVN24
Dostawca: x-news
Dostawca: x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez