Trump: wyślemy do miast coś więcej niż Gwardię Narodową
2025-10-28 16:15:40(ost. akt: 2025-10-28 16:15:52)
Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek w przemówieniu do żołnierzy na lotniskowcu USS George Washington, że aby zaprowadzić porządek w amerykańskich miastach, potrzebne jest wysłanie „czegoś więcej” niż wojsk Gwardii Narodowej. Trump krytykował też swojego poprzednika.
- Mamy miasta w tarapatach. Nie możemy mieć miast, gdzie są kłopoty. Wysyłamy Gwardię Narodową, ale potrzebujemy czegoś więcej niż Gwardii Narodowej - mówił Trump w przemówieniu do żołnierzy zgromadzonych na lotniskowcu zacumowanym w bazie marynarki wojennej w Yokosuce w Japonii. - Wyślemy coś więcej, niż Gwardię Narodową, bo będziemy mieć bezpieczne miasta. Nie będziemy już mieli ludzi zabijanych w naszych miastach. I czy to się ludziom podoba, czy nie, to właśnie zrobimy - dodał.
Trump nie rozwinął swojej wypowiedzi, ale zdawał się sugerować wysłanie regularnych wojsk do miast. Gwardia Narodowa to siły rezerwowe, których członkowie na co dzień wykonują cywilne zawody. Jak dotąd to one były w przeważającej większości wysyłane przez Trumpa do miast w ramach walki z przestępczością lub do wsparcia służb imigracyjnych. Wyjątkiem była odpowiedź na zamieszki w Los Angeles, gdzie obok tysięcy gwardzistów wysłano też ośmiuset żołnierzy piechoty morskiej do ochrony federalnych budynków. W części przypadków legalność rozkazów Trumpa była kwestionowana przez sądy, jak w kwestii wysłania wojsk do Portland i Chicago, lecz sprawy nie zostały dotąd w pełni rozstrzygnięte.
Amerykańskie prawo pozwala na wysyłanie wojska do pełnienia funkcji policyjnych i egzekwowania prawa tylko w razie użycia ustawy o powstaniach zbrojnych (Insurrection Act). Trump wielokrotnie sugerował, że może to zrobić.
Trump przemawiał we wtorek do marynarzy w ramach swojej trwającej wizyty w Japonii, występując obok nowej szefowej rządu tego kraju Sanae Takaichi. Jego wystąpienie przypominało w formie wiec wyborczy, podczas którego mówił o osiągnięciach swoich rządów i o rozwiązywaniu konfliktów za pomocą ceł. Trump nie stronił od wątków politycznych, krytykując m.in. swojego poprzednika Joe Bidena, którego bezpodstawnie oskarżał o podszywanie się pod pilota.
- Biden zwykł mawiać, że był pilotem. Że był kierowcą ciężarówki. Był kimkolwiek dla kogokolwiek (...). Nie był pilotem. Prezydentem też nie był zbyt dobrym - powiedział.
PAP/red.

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez