Jelena Isinbajewa popłakała się przed Putinem

Jelena Isinbajewa wygłosiła wzruszającą mowę podczas uroczystego pożegnania rosyjskich sportowców przed ich wylotem do Rio. Dwukrotna mistrzyni olimpijska w skoku o tycze jest jednym z 68 lekkoatletów z tego kraju, który ze względu na aferę dopingową w tamtejszym związku nie została dopuszczona do startu na igrzyskach.

- W imieniu rosyjskich lekkoatletów dziękuję za wszystkie słowa wsparcia. To dla nas bardzo ważne bo…. bo jak każdy człowiek potrzebujemy teraz otuchy. To najgorsze i najtrudniejsze dni w historii rosyjskiej lekkoatletyki. Musimy pogodzić się z tym, że zostaliśmy ukarani za czyny, których się nie dopuściliśmy, i to bez możliwości przedstawienia swojego stanowiska. Z tym, że zostaliśmy potraktowani w skandaliczny sposób i nie pozwolono nam odwołać się od skrajnie niesprawiedliwej decyzji. Z tym, że niesłusznie nie pozwolono nam walczyć o medale igrzysk olimpijskich. Będziemy za to denerwować się przed telewizorami oglądając występy naszych rodaków w innych dyscyplinach. Życzymy Wam samych sukcesów, jesteśmy z wami całym sercem. Mam nadzieję, że hymn Federacji Rosyjskiej rozbrzmi jak najwięcej razy na wszystkich możliwych arenach olimpijskich - powiedziała Isinbajewa.