Mocne przemówienie Prezydenta na Westerplatte
2025-09-01 07:00:18(ost. akt: 2025-09-01 07:05:37)
Dziś przypada 86. rocznica wybuchu II wojny światowej. W uroczystościach na Westerplatte wziął udział Prezydent RP Karol Nawrocki.
Zgodnie z tradycją poranne obchody rozpoczęły się dźwiękiem syren alarmowych, tuż przed 4.45. 1 września 1939 roku o tej godzinie nastąpił niemiecki atak na polską Wojskową Składnicę Tranzytową, ulokowaną na gdańskim półwyspie.
Prezydent w czasie przemówienia zwracał uwagę, że „to złe słowo Niemca wypowiadane w kierunku innych narodów i w kierunku narodu polskiego doprowadziło do tej wojny”. Podkreślał, że już w drugiej połowie XIX wieku powstawały teorie filozoficzne, w których „wielcy teoretycy stworzyli świat bez Boga”, gdzie człowiek miał decydować „o życiu, o śmierci – o tym, kto żyć może, a kto żyć nie może”.
– W tym samym czasie Polak w niemieckich słownikach stał się synonimem kogoś gorszego. Polska była czymś gorszym, czym można pogardzać. Polacy nie zasługiwali na traktowanie tak jak ludy cywilizowane. To historyczne fakty zapisane w traktatach. A wówczas w końcówce XIX wieku polski patriotyzm miał być zagrożeniem dla państwa niemieckiego. A religijność miała być wymierzona w interesy państwa niemieckiego – przekonywał Prezydent Karol Nawrocki.
Przekazał, że ten brutalny atak był konsekwencją słów wypowiadanych przez Niemców wobec Polaków i innych narodów.
– Później przyszedł 1 września 1939 roku i atak z wody, z lądu, z powietrza na enklawę polskości w zdominowanym przez Niemców Wolnym Mieście Gdańsku, na Wojskową Składnicę Tranzytową, tutaj na Westerplatte – wskazywał Prezydent.
Przypomniał, że wówczas Westerplatte broniło ponad 200 polskich żołnierzy, którzy stawiali opór 4 tys. niemieckich żołnierzy. Wśród 15 poległych w obronie ojczyzny był Konstanty Jezierski – pierwszy polski żołnierz, który stracił życie na froncie II wojny światowej.
Przypomniał, że wówczas Westerplatte broniło ponad 200 polskich żołnierzy, którzy stawiali opór 4 tys. niemieckich żołnierzy. Wśród 15 poległych w obronie ojczyzny był Konstanty Jezierski – pierwszy polski żołnierz, który stracił życie na froncie II wojny światowej.
– Nasi bohaterowie, których wspominaliśmy oficjalnie tutaj co roku, zostali odnalezieni dopiero po 80 latach od wybuchu II wojny światowej. Dzięki uporowi, dzięki wierze tych archeologów, których przed chwilą odznaczyłem – akcentował Prezydent.
Wspominał również słowa papieża św. Jana Pawła II wypowiedziane w 1987 roku na Westerplatte, który mówił, że musimy znaleźć takich ludzi, którzy „znają historię na tyle dobrze i [ją] rozumieją, że potrafią o nią walczyć”.
W czasie przemówienia Prezydent RP Karol Nawrocki podkreślał potrzebę inwestowania w polską armie i budowanie silnych sojuszy w dobie odradzającego się rosyjskiego imperializmu.
– Aby móc budować oparte o fundamenty prawdy i dobrych relacji partnerstwo z naszym zachodnim sąsiadem musimy w końcu załatwić kwestie reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent Polski jednoznacznie się domagam dla dobra wspólnego – wskazywał.
Podczas uroczystości odegrano hymn państwowy, sztafeta pokoleń zapaliła Znicz Pokoju. Następnie odczytano Apel Pamięci i oddano 12 salw armatnich. Później harcerze ZHR i ZHP odczytali „Przesłanie Westerplatte”. Zmówiono również wspólną modlitwę.
Uroczystości na Westerplatte zakończyło złożenie wieńca od Narodu przed Pomnikiem Obrońców Wybrzeża.
sm/prezydent.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez