Francuzi wyjdą na ulicę
2025-04-04 16:38:13(ost. akt: 2025-04-04 16:40:16)
W Paryżu odbędą się w niedzielę trzy zgromadzenia zwołane przez partie polityczne: prawicę, część lewicy i centrum. To reakcja na wyrok sądowy dla liderki prawicy Marine Le Pen, który ona sama uważa za decyzję polityczną.
Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy Le Pen mówią, że niedzielne wiece są mobilizacją w obronie demokracji i państwa prawa.
Partia Le Pen, Zjednoczenie Narodowe (RN), będzie demonstrować w pobliżu siedziby niższej izby parlamentu, Zgromadzenia Narodowego. Zamierza w ten sposób protestować przeciwko wyrokowi sądu, który skazał Le Pen na cztery lata więzienia, w tym dwa w zawieszeniu i zabronił jej ubiegania się przez pięć lat o funkcje publiczne. Hasło zgromadzenia brzmi: "Ratujmy demokrację".
Le Pen wystąpi przed swymi zwolennikami; wypowie się też szef partii Jordan Bardella. Obecny będzie również polityk konserwatywnej prawicy sprzymierzonej z RN Eric Ciotii i współpracownik Le Pen, skazany w tym samym procesie - Louis Aliot.
Liderka prawicy zapewniła, że nie obawia się, iż dojdzie do starć; zarówno ona, jak i Bardella powtarzają, że zgromadzenie ma pokojowy charakter. Prawica bardzo rzadko organizuje duże demonstracje i zabiega o wizerunek partii szanującej porządek i instytucje. Teraz jest krytykowana za to, że zwołuje akcję uliczną, by kwestionować wyrok sądowy.
W reakcji część lewicy - skrajnie lewicowa Francja Nieujarzmiona (LFI) i Zieloni (Ekolodzy) - organizują kontrdemonstrację na paryskim Placu Republiki. Lider LFI Jean-Luc Melenchon oświadczył, że nie należy pozwolić prawicy na "dyktowanie" reguł. Na demonstracji pojawią się mniejsze grupy lewicowe, związki zawodowe i lewicowe organizacje studenckie.
Równolegle w Saint-Denis na przedmieściach Paryża odbędzie się mityng partii prezydenta Emmanuela Macrona - Odrodzenie. Centrowa formacja od kilku tygodni zapowiadała to spotkanie z udziałem 5 tysięcy osób, jako sygnał otwarcia "nowego rozdziału" przez partię, na czele której stanął były premier Gabriel Attal. Teraz jako hasło spotkania zapowiedziano: "Obronę demokracji, Republiki i wartości".
Zgromadzenie, które miał być dla centrum nowym wiecem "założycielskim" będzie więc miało charakter "konfrontacji" - zauważa dziennik "Le Monde". W mityngu uczestniczyć będą sojusznicy Odrodzenia, główni politycy obozu centrowego: obecny premier Francois Bayrou (szef partii MoDem) i były premier Edouard Philippe (szef partii Horyzonty), który zamierza startować w wyborach prezydenckich w 2027 roku.
Bayrou zaapelował w piątek do "poczucia odpowiedzialności" uczestników niedzielnych demonstracji i wyraził nadzieję, że nie dojdzie do ekscesów. Prefekt policji paryskiej Laurent Nunez powiedział, że nie ma informacji wskazujących na to, by jakiś obóz polityczny zamierzał zakłócić demonstrację rywali.
Tradycyjna lewica - Partia Socjalistyczna - zapowiedziała zaś, że nie będzie demonstrować, by nie upolityczniać wyroku sądowego.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez