Kosmiczny gość w europejskich wodach?
2025-10-02 14:12:59(ost. akt: 2025-10-02 14:16:48)
W północnej Europie pojawił się niezwykły mieszkaniec morskich głębin – spurilla neapolitana, ślimak morski, który na pierwszy rzut oka wygląda jak przybysz z innej planety. Jego ciało pokrywają liczne wypustki i wyrostki, mieniące się i świecące w zależności od oświetlenia. Dzięki temu przypomina egzotyczny ukwiał, z którym jest zresztą ściśle związany.
Ślimak, który udaje ukwiał
Niecodzienny wygląd spurilli to nie tylko efektowne „przebranie”, ale także strategia przetrwania. Gatunek ten potrafi wchłaniać komórki parzydełkowe ukwiałów i koralowców, którymi się żywi, a następnie wykorzystywać je do własnej obrony przed drapieżnikami. To zjawisko określane jest jako kleptocnidae. Dzięki temu niewielki ślimak dysponuje potężną bronią chemiczną.
Nowy mieszkaniec północnych mórz
Spurilla neapolitana do tej pory znana była przede wszystkim z ciepłych akwenów Morza Śródziemnego czy Atlantyku. Jej obecność w wodach północnej Europy to dowód na postępujące zmiany w ekosystemach morskich. Naukowcy zwracają uwagę, że ocieplenie wód oraz zmieniające się prądy morskie sprzyjają pojawianiu się gatunków dotąd niespotykanych w tej części świata.
Istota z pogranicza fikcji
Wygląd spurilli budzi skojarzenia z fantastycznymi stworami z filmów science fiction. Jej półprzezroczyste, rozgałęzione wyrostki falują w wodzie niczym ramiona kosmicznej istoty. To właśnie one nadają jej wyjątkowy, niemal hipnotyzujący charakter i sprawiają, że w naturalnym środowisku jest trudna do odróżnienia od ukwiałów, które często zamieszkują te same rejony dna morskiego.
Dlaczego jest ważna?
Obecność spurilli w północnych morzach to nie tylko ciekawostka przyrodnicza. To także sygnał, że równowaga ekosystemów morskich ulega zmianom. Gatunki ciepłolubne zaczynają przesuwać swój zasięg na północ, co może mieć konsekwencje dla lokalnej fauny i flory.
Spurilla neapolitana, choć wielkością nie imponuje, jest dowodem na to, że oceany kryją w sobie tajemnice rodem z innego świata – a zmiany klimatyczne sprawiają, że będziemy spotykać je coraz bliżej naszych wybrzeży.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez