Zmasowany atak rosyjskich rakiet na Ukrainę

2024-08-26 15:31:58(ost. akt: 2024-08-26 16:13:41)

Autor zdjęcia: PAP

W poniedziałek (25 sierpnia) Rosja przeprowadziła jeden z najbardziej intensywnych ataków na Ukrainę od początku swojej agresji. Celem ataków stały się miasta i obiekty infrastruktury energetycznej w co najmniej 15 regionach kraju, w tym w Kijowie, Łucku, Dnieprze i obwodzie lwowskim.
Ukraińska obrona powietrzna zdołała zestrzelić kilkanaście dronów i rakiet, jednak wiele z nich dotarło do swoich celów, powodując znaczne zniszczenia i ofiary w ludziach. Jak podał premier Ukrainy, Denys Szmyhal, głównym celem rosyjskich ataków była infrastruktura energetyczna, co zmusiło państwowego operatora do wprowadzenia awaryjnych wyłączeń prądu w wielu regionach.

W Kijowie rano ogłoszono najwyższy stopień zagrożenia i zalecono mieszkańcom natychmiastowe schronienie się w bezpiecznych miejscach. Stolica Ukrainy była celem ataków z powietrza przez kilka godzin, a w niektórych dzielnicach doszło do przerw w dostawach prądu. W wyniku ostrzału rannych zostały trzy osoby, w tym pięciomiesięczne dziecko.

W Łucku, położonym niedaleko polskiej granicy, rosyjskie rakiety trafiły w obiekt infrastruktury, powodując śmierć jednej osoby i znaczne zniszczenia. Miasto, podobnie jak inne zaatakowane ośrodki, pogrążyło się w chaosie, a mieszkańcy ukrywali się w schronach.

Według najnowszych doniesień, w wyniku ataków zginęły co najmniej trzy osoby: jedna w Łucku, jedna w obwodzie zaporoskim, gdzie rakieta uderzyła w dom jednorodzinny, oraz jedna w obwodzie dniepropietrowskim. Ponadto, zniszczonych lub uszkodzonych zostało wiele budynków mieszkalnych i obiektów infrastruktury.

Ataki miały na celu nie tylko zniszczenie infrastruktury, ale również zastraszenie ludności cywilnej. Dowództwo ukraińskie poinformowało, że Rosjanie użyli różnorodnych środków ataku, w tym dronów, pocisków manewrujących i hipersonicznych Kindżałów.

Premier Szmyhal ponowił apel do międzynarodowych sojuszników o dostarczenie Ukrainie broni dalekiego zasięgu, która pozwoliłaby na niszczenie rosyjskich stanowisk rakietowych.

— Aby powstrzymać barbarzyński ostrzał ukraińskich miast, konieczne jest zniszczenie miejsc, z których wystrzeliwane są rosyjskie pociski — podkreślił.

Odnotowano również wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa strategicznego, szczególnie w rejonie Morza Kaspijskiego, skąd startują bombowce Tu-95. W trakcie ataków z morza i powietrza, Rosja wystrzeliła ponad 100 pocisków różnego typu oraz około 100 dronów Shahed.

Źródło: Onet

sj