Nowy Orlean wstrząśnięty atakiem terrorystycznym w Nowy Rok

Nowy Rok w Nowym Orleanie rozpoczął się tragedią. Wczesnym rankiem, około godziny 03:15, 42-letni Shamsud Din Jabbar wjechał z dużą prędkością białym Fordem F-150 w tłum ludzi zgromadzonych na Bourbon Street – jednej z najbardziej znanych ulic rozrywkowych miasta. Policja opisała incydent jako „bardzo celowy” i dodała, że napastnik „zdeterminowany był, by wyrządzić jak najwięcej szkód”.

Podczas ataku kierowca otworzył ogień do funkcjonariuszy, raniąc dwóch z nich. Ich stan jest stabilny. Jabbar został zastrzelony przez policję na miejscu zdarzenia. Funkcjonariusze badają, czy pojazd, którym się poruszał, należał do niego, czy może został skradziony. Na miejscu znaleziono również długą broń z tłumikiem oraz potencjalne materiały wybuchowe.

Ofiary ataku to głównie mieszkańcy Nowego Orleanu. Ranni zostali przetransportowani do pobliskich szpitali. Władze wciąż ustalają tożsamość ofiar.

Świadkowie relacjonują dramatyczne chwile. Whit Davis, przebywający w jednym z barów na Bourbon Street, opowiedział BBC o chaotycznej ewakuacji. „Kiedy wyszliśmy, widzieliśmy ciała na ulicy. To było przerażające” – powiedział.

FBI potwierdziło, że incydent jest badany jako akt terroryzmu. Śledczy próbują ustalić, czy napastnik działał z inspiracji zagranicznych organizacji terrorystycznych.

Atak na Bourbon Street, historyczne serce Nowego Orleanu, wstrząsnął mieszkańcami miasta, które jest znane z żywiołowego życia nocnego i corocznych imprez, takich jak Mardi Gras. Śledztwo trwa, a władze podkreślają, że zrobią wszystko, by wyjaśnić okoliczności tej tragedii.

Źródło: BBC